Peeling do stóp z bio lawendą od Yves Rocher

Hej :)

Sięgając całkiem niedaleko w przeszłość mogłabym powiedzieć, że firma Yves Rocher jest mi całkiem obca. Dopiero kiedy wygrałam kilka rozdań, zyskałam możliwość przetestowania ich produktów. Jednym z nich jest peeling do stóp, o którym dzisiaj napiszę kilka słów. Zapraszam :) 


Nigdy dotąd nie używałam peelingu w pielęgnacji stóp. Wystarczał mi dobry krem i przyznam, że nie odczuwałam potrzeby posiadania tego typu produktu. Nie mam porównania z innymi peelingami, dlatego też nie mogę odnieść jego działania do innych. 

Od producenta:

Peeling do stóp to kosmetyk pielęgnacyjny do skóry stóp, który umożliwia pozbycie się ze skóry stóp martwych komórek i szorstkości, przywracając im gładkość. Zawarty w peelingu olejek eteryczny z lawendy bio przywraca stopom komfort i zapewnia chwile odprężenia podczas stosowania kosmetyku. 

Sposób użycia:

Stosuj Peeling do stóp 1-2 razy w tygodniu na mokre stopy, masując nim stopy okrężnymi ruchami. Na zakończenie dokładnie spłucz kosmetyk wodą. Po zabiegu złuszczania, wmasuj w skórę stóp krem lub balsam.


Skład:

Glycerin, Aqua, Pumice, Lavandula Angustifolia Water, Pentylene Glycol, Coco Caprylate, Prunus Armeniaca Seed Powder, Ammonium Acryloyldimethyltaurate Copolymer, Cetearyl Alcohol, Parfum, Linalool, Ceteareth-33, Xanthan Gum, Lavandula Angustifolia Oil, Allantoin, Tetrasodium EDTA.


Opakowanie:

Peeling mieści się w plastikowej, przeźroczystej tubce zamykanej na zatrzask. Pojemność tubki to 50 ml. Bardzo podoba mi się wygląd opakowania i możliwość podglądania zawartości :)

Zapach: 

Jest bardzo intensywny w opakowaniu, ale na skórze już ledwo wyczuwalny. 


Konsystencja:

Jest średnio gęsta, łatwa do rozprowadzania. Drobinki są ostre i nie rozpuszczają się w wodzie. Osiadają na dnie wanny. Jest to bardzo przydatne, bo stopom potrzebny jest mocny ścierak, który poradzi sobie z martwym naskórkiem. 

Wydajność: 

Przeciętna. Nie jest zachwycająca, bo tubka jest mała i przy stosowaniu raz w tygodniu myślę, że powinna wystarczyć na 2 miesiące, czyli 8 użyć. Zależy jak dużo potrzebujecie i jakie macie stopy xD Ja mam malutkie (35), więc tym bardziej mało zużywam. 

Dostępność:

Sklepy stacjonarne oraz internetowy Yves Rocher.

Cena:

19.90 zł/ 50 ml


Moja opinia:

Jak już wspomniałam wcześniej, peeling YR jest pierwszym tego typu produktem w mojej pielęgnacji stóp. Wygrałam go w jednym z rozdań i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu. Zawsze dbałam o to, aby moje stopy były nawilżone i gładkie, ale z tym peelingiem jest to o wiele łatwiejsze. Stosuję go raz w tygodniu i przyznam, że uwielbiam moment kiedy zaczynam masaż z jego pomocą. Jest to niezwykle przyjemne, pobudzające i relaksujące. Przyjemny zapach, bardzo ostre drobinki, które nie rozpuszczają się w wodzie dzięki czemu nie musimy co chwilę dokładać więcej. Peeling zapewnia mięciutkie, gładkie i piękne stopy. Skóra jest bardzo przyjemna w dotyku i myślę, że każdego zadowoliłby efekt. Skład jest bardzo ciekawy, zawiera m.in pumeks. Jedyne na co można ponarzekać to wydajność, która mogłaby być lepsza. Jeśli do tej pory nie peelingujecie stóp- pora to zmienić ! :) Być może są lepsze, bardziej wydajne i tańsze peelingi, ale dopóki nie mam porównania to ten oceniam jako genialny !


Plusy:
  • zapach
  • konsystencja
  • ostre drobinki, które się nie rozpuszczają
  • wygładzone, miękkie stopy
  • dobre ścieranie martwego naskórka
  • ładne i praktyczne opakowanie
Minusy:
  • średnia wydajność
  • cena

Moja ocena:



13 komentarzy:

  1. przybij piątekę za mikro stopkę;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nigdy nie miałam okazji nic kupić z YR , może ten peeling poradziłby sobie z moimi piętami ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm...raczej nie skusiłabym się na osobny peeling do stóp cukrowe są na tyle mocne że nie widze potrzeby wydawania 20zł na "specjalny" peeling do stóp :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze peelingu do stóp, ale ten ma ładne i poręczne opakowanie i dużo ścierających drobinek! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja yves rocher poznałam miesiąc temu i wpadłam po uszy :) kosmetyki pielęgnacyjne o ciała i wody toaletowe są fenomenalne :) ten peeling do stóp też mam i bardzo go sobie cenie - drobinki faktycznie są porządne , dobrze ścierają a stópki teraz mam gładziuteńkie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, że ma naprawdę ostre drobinki, bo akurat w peelingach do stóp bardzo to lubię ;) Cena rzeczywiście średnia, ale skoro się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja jeszcze nigdy nie miałam oddzielnego peelingu do stóp, podobno popełniam błąd ale używam zwykły pumeks na mokro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pumeksu to ja nigdy nie stosowałam :) Mam do niego uprzedzenie;p

      Usuń
  8. Niestety nie jestem fanką lawendy, ale przyznam, że konsystencja peelingu wygląda bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Używałam tylko peelingu z Biedronki i też nie był zły:) ścierał, a to najważniejsze:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo go lubię i polecam do kompletu z te serii krem do stóp :) Mają też genialną tarkę do stosowania na suche stopy.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger