Lato z Golden Rose :) Moja letnia stylizacja z Golden Rose Color Expert 56 i Golden Rose Matte 26

Hej ;] 

Dzisiaj mam dla Was coś zupełnie innego, co na naszym blogu jest całkowitym debiutem. Dzięki współpracy z marką Golden Rose i udziale w akcji "Lato z Golden Rose" publikuję pierwszy post pokazujący stylizację. Wymagało to ode mnie sporo odwagi właśnie dlatego, że to dla mnie nowość i jestem ciekawa z jakim odzewem z Waszej strony się spotka. Na początku miałam pewne wątpliwości i obawy przed zaprezentowaniem stylizacji, ponieważ jest to zdecydowanie domena blogerek modowych, ale przekonała mnie chęć zrobienia czegoś nowego. Mam nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Zapraszam zatem na letnią, kwiecistą stylizację :)

TOP 5, czyli najchętniej czytane posty w czerwcu

Hej ;]

Jak co miesiąc mamy dla Was przypominajkę z zestawieniem 5 najpopularniejszych postów, które były najczęściej czytane. Jeśli zdarzyło Wam się któryś przegapić to serdecznie zapraszamy :). 

1. Magic Foot Peel- skarpetki złuszczające

KLIK

2. Lista życzeń nie tylko kosmetycznych/Ania.

KLIK

3. Golden Rose Velvet Matte- swatche 4 kolorów matowych szminek

KLIK

4. Całkiem spore denko majowe/ Ania

KLIK

5. Golden Rose Rich Color nr 67- piękny róż z pastelowej kolekcji

KLIK

Tak wygląda nasza piątka. Buziaki :*:*

L'Oreal Ideal Fresh- orzeźwiający tonik do twarzy

Hej :)

Tonik, o którym chcę powiedzieć to produkt z linii Ideal fresh, która pojawiła się na rynku bodajże zeszłego lata. Wtedy L'Oreal wypuściło także linię Ideal Glow oraz Ideal  Soft. Tonik długo czekał w kolejce, ponieważ w międzyczasie miałam do zużycia kilka innych, dlatego czas jego recenzji nastąpił dopiero po 10 miesiącach od zakupu :D. W końcu mogę Wam o nim coś powiedzieć, więc zapraszam serdecznie.

Phenomé olejek do włosów - na ratunek wypadającym włosom

Witajcie ;)!

Kochani zapraszam Was do zapoznania się z tym cudownym kosmetykiem. Nie będę już na początku zdradzała dlaczego, sami w recenzji zobaczycie, że warto go mieć. Mała buteleczka, która działa cuda. To kolejny świetny produkt Phenomé. Zadziwiające!

Maska Loreal Intense Repair update ;)

Witajcie ;)!

Kochani niecały miesiąc temu przedstawiłam Wam maskę do włosów Loreal Intense Repair. Recenzję znajdziecie w tym poście. Podzieliłam się z Wami moim spostrzeżeniem o nadmiernym wypadaniu włosów. Zaznaczyłam jednak, iż nie jestem przekonana czy to wina tej maski. Tak jak obiecałam robię update. 

Tak jak zaznaczałam, być może winę za wypadające włosy ponoszą inne czynniki, a nie ten produkt. Tak też właśnie się okazało. Maska nie jest powodem wypadania włosów. Za to odpowiedzialność bierze zmiana klimatu, wody, przesilenie oraz stres. Wszystko to po prostu nałożyło się na siebie i spowodowało wypadanie włosów. 

Możecie śmiało jej używać, bo jest naprawdę godna uwagi! 

Lakierowa wyprzedaż blogowa! Golden Rose, Essie, Rimmel i inne.

Kochani!

Ostatnio zrobiłam porządny przegląd moich lakierów do paznokci i okazuje się, że jak na 1 osobę mam tego zdecydowanie zbyt dużo. Nie chcę, aby się marnowały, a mając tyle kolorów nie nadążam z ich zużywaniem. Wiele z nich to nówki użyte 1-2 razy, kilka było używane po max. 5 razy, dlatego stwierdziłam, że może część z Was będzie zainteresowana kupnem po cenie niższej niż w sklepie. Zapraszam do zapoznania się z kolorami, które posiadam. Wiem, że nie każdy kolor dokładnie widać w buteleczce, ale przy tych które recenzowałam podam link, a resztę możecie wyszukać w internecie. 

Ziaja masło kakaowe czyli ulubiony tłuścioszek ;)

Witajcie ;)!

Kto z nas nie lubi tanich i zarazem dobrych kosmetyków? Nie ma chyba takich osób. Sama uważam, że nie wszystkie produkty trzeba kupować za krocie. Krem do twarzy jest takim produktem w który raz na jakiś czas inwestuję, a potem wracam do sprawdzonych i tanich produktów. Inaczej by było gdyby tańsze wersje nie działały, ale skoro sprawdzają się u mnie rewelacyjnie to będę z tego korzystać. Dziś zapraszam Was na właśnie taki rewelacyjny produkt w niskiej cenie. Sprawdźcie dlaczego warto się nim zainteresować.

Golden Rose Rich Color nr 64 z wiosennej kolekcji pastelowej.

Hej ;]

Tak, tak. Dobrze widzicie, przed nami kolejny kolorek z pastelowej kolekcji. Przejdę do innych lakierów dopiero jak pokażę Wam wszystkie, bo jestem nimi zachwycona. Dla przypomnienia, pokazałam już nr 67, czyli piękny róż, nr 65, czyli cudowna mięta oraz zbiorcze swatche, gdzie każdy lakier znalazł się na jednym paznokciu. Całą kolekcję możecie zobaczyć tutaj. Dzisiejszy bohater znalazł się wtedy na najmniejszym palcu, a dziś zobaczcie jak prezentuje się na całej dłoni. 

Magic Foot Peel skarpetki złuszczjące - hit czy kit?

Witajcie ;)!

W okresie zimowym wygrałam w jednym konkursie blogowym skarpetki złuszczające naskórek. Od tamtej pory nigdy nie było mi po drodze by je użyć. Zawsze mówiłam sobie, że będzie "lepsza" okazja, że na zimę to bez sensu, że zaczekam do lata. W znajdowaniu wymówek byłam mistrzynią. Nie wiem dlaczego tak długo odwlekałam ich użycie. Przyleciały ze mną do Porto i dopiero tu postanowiłam je użyć. Jak je oceniam? Czy się sprawdziły? Czy są warte swojej ceny? Na te wszystkie pytania znajdziecie odpowiedź w poście. Zapraszam ;). 

Lista życzeń nie tylko kosmetycznych :) Wishlist/Ania.

Hej ;]

Dzisiejszy post będzie nieco inny. Zawsze przyda się chwila odpoczynku od recenzji. Coraz bardziej zbliżam się do końca sesji, został już tylko 1 egzamin, więc czuję oddech wakacji na plecach. Egzamin językowy zaliczony, teoretyczna część pracy magisterskiej gotowa. Nic tylko się cieszyć. W końcu będzie można trochę skupić się na czymś przyjemniejszym. Co prawda byłam już w Turcji, ale w tym roku czekają mnie jeszcze 2 kilkudniowe wyjazdy nad polskie morze, w tym na koncert Justina Timberlake'a w Gdańsku. Moja wishlista nawiązuje również do tego wydarzenia. Żyjemy w czasach konsumpcjonizmu i to, że mamy takie materialne potrzeby jest całkiem naturalne ;] Pokażę Wam więc co marzy mi się kupić w mam nadzieję bliższym niż dalszym czasie. 

Bielenda awokado 2-fazowy płyn do demakijażu oczu - produkt nie dla mnie

Witajcie ;)!

Dziś post z serii "pomarudzę sobie trochę", choć trochę w tym przypadku to mało powiedziane. Podczas użytkowania różnych płynów do demakijażu trafiłam na koszmarka. Nie sprawdził się u mnie w żadnym stopniu. Niestety. Miałam wielkie oczekiwania co do niego, a zawód pojawił się już przy pierwszym użyciu. Dlaczego zdecydowanie nie jest to produkt dla mnie? Sprawdźcie sami! 

Golden Rose Velvet Matte Lipstick nr 02,04,07,12

Hej ;]

Cieszę się, że w końcu nadeszła pora, aby pokazać szminki Golden Rose, które uwielbiam. Od kiedy pojawiły się w sprzedaży pokazywano je na wielu blogach, w większości po kilka kolorów. Było i wciąż jest o nich głośno i to nie bez powodu. Dla mnie ten produkt stanowi przełom w makijażu, bo w swoim życiu nigdy nie używałam szminek. Makijaż ust opierał się wyłącznie na błyszczyku. Sama kupiłam sobie Velvet Matte nr 07 już dość dawno, ale ostatnio poszczęściło mi się u Kulki i dzięki temu mam już 4 kolory. Faworytów mam dwóch, ale jestem ciekawa Waszej opinii. Zapraszam.

Lakierowy poniedziałek - Golden Rose Paris 04 + Lovely Sand Dust 3

Witajcie ;)!

Co jakiś czas nachodzi mnie ochota na biały lakier do paznokci. Zazwyczaj wtedy pojawia się na nich samodzielnie jednak co jakiś czas mam ochotę na urozmaicenie. Dlatego też decyduję się wtedy na połączenie go z innym lakierem. Tym razem jako dodatek pojawił się migoczący, piaskowy srebrny. Bardzo lubię to połączenie. Zobaczcie jak ładnie się razem prezentują. 

Całkiem spore majowe denko/A.

Hej ;]

Dziś kolej na zużycia ostatniego miesiąca. Część była zużywana też w kwietniu, więc powiedzmy, że to półtoramiesięczne denko. Pojawiło się w nim sporo produktów, z których części bardzo nie chciałam kończyć. Są tu perełki, z którymi trudno mi było się rozstać :( Zapraszam.

Ulubieńcy maja / Nat

Witajcie ;)!

Kilka dni temu Ania dzieliła się z Wami jej kosmetycznymi ulubieńcami ubiegłego miesiąca. Przyszedł czas i na mnie ;). W maju moją uwagę przyciągnęło siedem różnych produktów. Znajdują się tu zarówno produkty do pielęgnacji jak i kolorówka. Ciekawi tych produktów? Zapraszam do lektury ;)

Odżywcze mleczko do demakijażu Phenome - naturalny demakijaż twarzy

Hej ;]

Produkty Phenome poznaję już od pewnego czasu i ciągle mnie zaskakują. Ostatnio dzięki konkursowi na naszym blogu dwie osoby będą mogły również nacieszyć się jakością tych produktów. Jakiś czas temu opowiedziałam Wam o Eliksirze do ciała z czerwoną herbatą, który mile mnie zaskoczył. Poznałam już jak to jest pielęgnować dłonie, dbać o włosy i ciało z produktami Phenome. Czas na odkrycie czegoś nowego, czyli produktu do twarzy. Jak spisuje się mleczko do demakijażu? 

Mobile mix Portugalii #4

Witajcie ;)!

Kochani zapraszam Was na kolejne i zarazem ostatnie spotkanie z Portugalskim mobile mix. Mój pobyt tu dobiega końca. Jednak tak jak obiecałam czeka Was jednak jeszcze przewodnik po Porto w najbliższym czasie ;). Zapraszam Was na kolejną porcję pięknych widoków. 

Golden Rose Rich Color nr 67 z wiosennej kolekcji pastelowej

Hej ;]

Dziś pokażę Wam kolejne cudo od Golden Rose. Może Was zanudzę, ale chcę pokazać wszystkie 6 kolorów, które kupiłam. Ich zbiorcze swatche możecie zobaczyć tutaj, ale chcę pokazać też każdy oddzielnie, bo na to zasługują. W oddzielnych postach był już nr 65, czyli boska mięta, a dziś kolej na mój ulubiony róż z pastelowej kolekcji. 

Niezastąpiona szczotka do włosów Tangle Teezer

Witajcie ;)!

Zanim zdecydowałam się na zakup tej szczotki minęło bardzo dużo czasu. Odwlekałam ten moment ile tylko się dało. Obawiałam się, że to zbędny wydatek. Przecież mam szczotkę do włosów, grzebienie czy szczotki do modelowania. Po co mi więc do kolekcji taka dziwna, plastikowa? Czytałam o niej wiele opinii i ostatecznie się skusiłam. Żałuję tylko tego, że tak długo się zbierałam do jej zakupu. Teraz jesteśmy nierozłączne ;). Zapraszam na recenzję. 

Kosmetyczni ulubieńcy maja/Ania

Hej ;]

Ulubieńcy kosmetyczni pojawiali się już na blogu za sprawą Natalii, która pokazywała Wam często które produkty szczególnie spodobały jej się w danym miesiącu bądź wyróżniły się w pewien sposób. Teraz, kiedy i ja mogę określić co spośród moich kosmetyków zasługuje na takie miano, chciałabym podzielić się z Wami moimi kosmetycznymi wybrańcami. Są to produkty, po które w maju sięgałam najczęściej pomimo, że mam wiele ich zamienników. Są to w mojej ocenie najlepsze produkty ubiegłego miesiąca. 

Wiosenna woda toaletowa L'Eau Moment de Bonheur od Yves Rocher

Witajcie ;)!

Kochani, dziś na blogu unosić się będzie wiosenno - letnia aura. Poczujcie zapach świeżości, kwiatów i owoców. Wyobraźcie sobie, że idziecie w piękny, słoneczny dzień po łące, a obok Was kwitną róże. Wiele nie trzeba by tak właśnie czuć się co dnia. Zobaczcie sami co sprawi, że każdy dzień nabierze nowego znaczenia, a Wy będziecie czuć się lekko i świeżo. Zapraszam ;).

Krem do stóp i nóg Balea z brokatem i masłem shea

Hej ;]

Wiadomo, że latem odsłaniamy stopy i fajnie by było, aby były zadbane i estetycznie wyglądały. Niektórzy zaczynają o nie dbać dopiero gdy robi się ciepło. Ja robię to cały rok. Krem i peeling to dla mnie podstawa. Bardzo lubię kremy lekkie i nietłuste, ale miałam już do czynienia z wieloma różnymi. Z Balei to mój drugi produkt do pielęgnacji stóp. Jak już wspominałam ta firma ma w mojej ocenie swoje buble (kakaowe masło, żel-peeling) ale też fajne produkty takie jak balsam do dłoni z masłem shea. Czy ten krem okazał się dobry czy beznadziejny? Zapraszam niżej.

Majowe denko / Nat

Witajcie ;)!

Ogromną radość sprawia mi denkowanie produktów. Robię się w tym coraz bardziej wytrwała i widzę, że idzie mi coraz lepiej ;). Dzisiejsze produkty choć zużyte w Porto to zobaczycie kosmetyki polskie, które ze mną tu przyjechały. Wśród nich znajduje się tylko jeden produkt kupiony tutaj. Zapraszam dalej ;). 

Wyniki konkursu z Phenome!

Witajcie :)

Nadszedł czas ogłoszenia wyników w konkursie, w którym dwie osoby otrzymają od nas zestawy kosmetyków Phenome uwielbianych przez nas. Przede wszystkim dziękujemy Wam za udział i nadesłane odpowiedzi. Niektóre były bardzo krótkie, inne rozbudowane i obszerne, ale wszystkie czytało się z przyjemnością. Były naprawdę różne, a naszym zadaniem było wybranie tych, które okazały się najbardziej kreatywne, oryginalne. Najchętniej nagrodziłybyśmy wszystkich z Was, aby każdy mógł poznać te wspaniałe produkty, ale zasady są zasadami. Mamy głęboką nadzieję, że nagrody przypadną Wam do gustu i będą służyć jak najdłużej. A zatem zestawy wędrują do...

Lakierowy poniedziałek - China Glaze Flip Flop Fantasy

Witajcie ;)!

Już kiedyś miałam przyjemność pisać o tym cudownym lakierze. Jednak nie była to pełna recenzja a jedynie polecenie i zwrócenie Waszej uwagi na niego. Dziś nadrabiam zaległości i przychodzę z wszelkimi niezbędnymi informacjami na jego temat ;). Ciekawi? Zapraszam! 

Mobile mix- Turcja, Alanya, maj 2014+miniporadnik

Hej! ;]

Jako, że wszyscy niezależnie od wieku wciąż jesteśmy dziećmi, chciałabym złożyć Wam życzenia i przesłać uściski z okazji Dnia Dziecka :). W ten wyjątkowo miły dzień, który wspominam cudownie z okresu dzieciństwa, chciałabym odpocząć od recenzji kosmetycznych i pokazać coś innego. Na początku maja spędziłam 7 pięknych dni w tureckiej Alanyi, gdzie zrobiłam mnóstwo zdjęć. Choć pogoda była wakacyjna tylko przez 2 dni, nawet w deszczową pogodę miasto było przepiękne. Było co oglądać, bo wybrałam naprawdę cudowne miejsce. Cieszę się, że nie była to typowa wioseczka plażowa, gdzie nie ma nic poza hotelami i plażą, bo zanudziłabym się konkretnie. W Alanyi 7 dni to zdecydowanie za mało i każdemu polecam urlop w tym miejscu. Zapraszam na zdjęcia i trochę informacji :).