Nareszcie mamy ciepłe,
letnie dni. Szkoda tylko, że często wiąże się to z ulewami i zalanymi ulicami,
co bardzo utrudnia przemieszczanie się. Pozostańmy jednak przy zaletach lata,
bo tak optymistyczny nastrój chciałabym utrzymać. Jakiś czas temu zostałam szczęśliwą
posiadaczką takiego pięknego zestawu od Dermedic, który zapakowany został w
piękną, wyraziście różową kosmetyczkę. To właśnie to trio testowałam na swojej
skórze w ostatnim czasie i dziś chciałabym zdać relację z tego, jak nam się
współpracowało.
Dermedic znam od dawna i lubię, ale miałam dość długą
przerwę, więc z wielką chęcią powróciłam do ich kosmetyków. Jak widzicie,
zapakowane w poręczną kosmetyczkę, która na pewno posłuży mi na wyjazdy. W
środku zaś 3 produkty z linii Hydrain3: Serum nawadniające twarz, szyję i
dekolt, płyn micelarny oraz krem nawilżający o dogłębnym działaniu SPF15. Jak
działają i czy zaobserwowałam efekt? O tym już za chwilę.
Zawsze podobał mi się minimalizm w kwestii opakowań i szaty
graficznej w przypadku Dermedic. Bazowanie na bieli i błękicie wpisuje się w
moje upodobania. Wszystkie opakowania są też odpowiednio dobrane do tego, co
się w nich znajduje, co sprawia, że mamy dużą wygodę użytkowania. Linia
Hydrain3 to kosmetyki dedykowane cerze suchej i odwodnionej, a ich działanie
jest typowo nawilżające. Ma zapewnić nam kompleksowe nawodnienie i zapewnić
skuteczne działanie. Składnikiem wiodącym w linii Hydrain jest kwas hialuronowy,
który doskonale nawilża naszą skórę. Do wyboru mamy różne produkty w samej pielęgnacji twarzy,
a do tego dochodzi też pielęgnacja ciała. Oferta jest szeroka i jest co
testować. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie.
1. Krem nawilżający SPF15
Składniki
aktywne: Woda termalna, Kwas
hialuronowy, Hydroveg VV, Filtry ochronne UVA, UVB – SPF 15, Gliceryna,
Alantoina, Mocznik
Krem, tak samo jak wszystkie kosmetyki Dermedic, pachnie delikatnie. Tak
delikatnie, że byłabym w stanie uznać go za bezzapachowy. Jest to może ciut
pudrowa nutka, jak już przyłożymy się do tego, aby coś wyczuć. Elegancki,
szklany słoiczek, który umożliwia wydobycie kremu do samego końca, bardzo
dobrze się sprawdza. Krem był oczywiście zabezpieczony sreberkiem.
Jego konsystencja jest bogata, treściwa, ale wbrew pozorom
nie powoduje to, że po wchłonięciu mamy tłustą cerę, której nie da się przez
godzinę położyć na poduszce. Po nałożeniu, natychmiast przynosi uczucie ulgi,
ukojenia i nawilżenia. Jest to bardzo przyjemne. Trwa to mniej więcej 10 minut,
aby dać mu się wchłonąć i pozostawić buzię miękką, sprężystą i przyjemnie
aksamitną.
Jaki jest efekt długofalowy?
Po zużyciu ponad połowy opakowania, dostrzegam, że poza poprawą nawilżenia i
dużo przyjemniejszą skórą pod palcami (również wokół oczu), nie nawiedzają mnie
żadni nieprzyjaciele w postaci wyprysków. Jestem z niego bardzo zadowolona, a dodatkowym
atutem jest ochrona przed szkodliwym działaniem UVA i UVB. Krem nadaje się pod
makijaż i przy moim podkładzie (lekki, wodnisty) nie spowodował rolowania lub
tworzenia się placków. Właściwie, dostarczył mi tylko komfortowych wrażeń.
Cena: 65,20 zł/50 ml
2. Serum nawadniające twarz, szyję i
dekolt
Składniki
aktywne: Woda termalna, Kwas hialuronowy, Olej migdałowy,
Witamina E, Gliceryna, Phytosqualan – Skwalan
Serum umieszczone jest w
buteleczce z pipetą, co również jest idealnym rozwiązaniem przy jego rzadkiej,
lejącej konsystencji. Jest to produkt lekki, dostarcza przyjemności przy
wklepywaniu w skórę twarzy, szyi i dekoltu. Ma szerokie zastosowanie, a jego
działanie jest głównie wygładzające oraz ujędrniające. Stosować możemy je
zarówno rano, pod makijaż, jak i na noc, przed snem. Cenię je za wygodę
użytkowania i super odczucie, które jednak nieco różni się od tego po kremie.
Dzięki 15% zawartości kwasu hialuronowego, serwujemy sobie znowu sporą dawkę
nawilżenia. Generalnie, cały skład jest bardzo dobry, tak jak w przypadku
pozostałych dermokosmetyków Dermedic.
Pipetka dobrze leży w dłoni,
nie leje się z niej samoistnie, dopóki nie zaczniemy dawkować produktu.
Wystarczy kilka kropel, aby pokryć obszary, które chcemy nawilżyć, co czyni
produkt wydajnym. Jestem pewna, że wystarczy mi jeszcze na długo. Tym bardziej,
że stosuję je zamiennie z kremem, aby urozmaicić pielęgnację. Tak samo jak cała
seria, serum dedykowane jest skórze suchej, odwodnionej, potrzebującej
intensywnego nawilżenia.
Myślę, że jest produktem,
który może zastąpić spokojnie 2 kremy (dzień i noc) oraz serum, dlatego jego
cena powinna być podzielona przez 2. Poza tym, wydajność, którą oferuje,
sprawia, że wcale nie jest to duża kwota biorąc wszystko pod uwagę. Naprawdę
polubiłam się z serum nawadniającym i chyba zostało moim faworytem z całej
trójki.
Cena: 72,10 zł/30 ml
3.
Płyn micelarny H2O
Pora na trzeci produkt, choć
stosujemy go w pielęgnacji jako pierwszy J
Składniki
aktywne: Woda termalna, Kwas hialuronowy, Hydroveg VV, Gliceryna,
Alantoina, Mocznik
Zwykle stosuję ten płyn w
butelce o pojemności 250 ml, ponieważ jest lżejszy przez co wygodniejszy w
użyciu. Z drugiej strony, większa pojemność wystarcza na dłużej i można kupić ją
w bardzo dobrej cenie. Płyn jest bezzapachowy. Działa bezbłędnie i to jest
właśnie najważniejsze! Wystarczy przyłożyć zwilżony wacik do oka nawet jeśli mamy pełen makijaż z kreską
eyelinerem i tuszem włącznie, 2
pociągnięcia i wszystko jest ładnie rozpuszczone. Pamiętajmy jednak, że do
makijażu wodoodpornego stosować należy płyn dwufazowy, który świetnie sobie z
nim poradzi. Rzadko kiedy (a może i nigdy) nie zdarzało mi się zużyć 1-2
płatków kosmetycznych do oczyszczenia 1 oka. Zazwyczaj były to co najmniej 4
żebym mogła powiedzieć, że mam czyste oko, bez pozostałości tuszu. Teraz,
dzięki płynowi Dermedic, nie dość, że zmywam szybko, bezboleśnie, bez
szczypania i czerwonych oczu, to jeszcze oszczędzam waciki. Czego chcieć od
micela więcej? To 500 ml pewnie wystarczy mi na 4-5 miesięcy przy używaniu
wieczorem. Nie ma minusów. Częściej chciałabym tak pozytywnie wypowiadać się o
kosmetykach, ale niestety oczy często cierpiały przy próbowaniu różnych
nowości, dlatego na długo przerzuciłam się na wodę i specjalną myjkę. Teraz
jednak cieszę się, że znalazłam coś nowego, co jest dla mnie korzystne.
Płyn zaskoczył mnie swoim natychmiastowym działaniem i rozpuszczaniem kosmetyków kolorowych. Za wszystkie zalety trafia na listę moich ulubieńców.
Cena: 63,30 zł/500 ml
Jak widać na zdjęciu powyżej, mam w swoich
zbiorach więcej kosmetyków Dermedic z nawilżającej linii Hydrain3. Dziś
skupiłam się na zawartości zestawu limitowanego wraz z kosmetyczką, ale
oczywiście zamierzam już niebawem opisać każdy po kolei. Nie spodziewam się
czegoś zaskakującego, ponieważ marka trzyma poziom i oferuje nam solidne,
efektywne produkty. Z wspomnianej dziś trójki jestem niezwykle zadowolona i
mogę bez obaw polecić.
A co Wy myślicie i jakie
macie doświadczenia z Dermedic?