Joanna Sensual - kremy do rąk & kremy do stóp
Marka Joanna jest mi i pewnie Wam również, znana od wielu lat. Naprawdę byłoby mi trudno zliczyć kosmetyki, które miałam w domu zarówno męskie, jak i damskie. Z biegiem lat obserwować można było zmiany wprowadzane w wyglądzie opakowań, składzie oraz próbować kolejnych serii, które pojawiały się na rynku. Jedna z moich ulubionych linii to Joanna Botanicals For Home Spa - seria Cannabis Seed (tu recenzja zestawu) oraz seria Black Rose (recenzja zestawu), ale również Konopie - recenzja trio które zrobiły na moich włosach dużo dobrego. Przyszła kolej na przegląd kilku produktów z Joanna Sensual, a będą to kremy do stóp i do rąk. Czy są między nimi różnice? Z chęcią Wam o tym opowiem.
Cała seria Sensual do ciała, poza kremami do rąk i stóp, obejmuje również żele pod prysznic oraz balsamy do ciała. Wszystkie produkty są oczywiście do znalezienia na stronie producenta - pod tym adresem.
Kremy do rąk
1) Proteiny jedwabiu
Od producenta:
Krem Sensual dzięki zawartości protein jedwabiu skutecznie nawilża i łagodzi spierzchnięte dłonie. Receptura została dodatkowo wzbogacona o olej migdałowy i prowitaminę B5, które skutecznie chronią, wygładzają i pielęgnują naskórek. Krem likwiduje uczucie suchości i ściągnięcia skóry, a Twoje paznokcie zyskują piękny, zdrowy wygląd.
Lekka, nietłusta konsystencja sprawia, że krem doskonale się rozprowadza i szybko wchłania.
2) Olejek arganowy
Od producenta:
Krem Sensual dzięki zawartości cennego olejku arganowego intensywnie pielęgnuje i zmiękcza skórę dłoni. Receptura została dodatkowo wzbogacona o olej migdałowy i prowitaminę B5, które skutecznie chronią, wygładzają i pielęgnują naskórek. Krem likwiduje uczucie suchości i ściągnięcia skóry, a Twoje paznokcie zyskują piękny, zdrowy wygląd.
3) Kozie mleko
Od producenta:
Krem Sensual dzięki zawartości koziego mleka, bogatego w substancje odżywcze optymalnie nawilża i pielęgnuje skórę. Receptura została dodatkowo wzbogacona o olej migdałowy i prowitaminę B5, które skutecznie chronią, wygładzają i nawilżają naskórek. Krem likwiduje uczucie suchości i ściągnięcia skóry, a Twoje paznokcie zyskują piękny, zdrowy wygląd.
Widzimy więc, że mamy tu punkty wspólne którymi są olej migdałowy i prowitamina B5, a różnica to wiodący składnik. Za moment przy kremach do stóp powiem to samo, czyli różnica, jaką dostrzegam, to głównie zapach. Ich działanie jest nawilżające, wspomaga usunięcie suchych obszarów między palcami (u mnie tutaj występuje) i daje nam uczucie miękkiej, gładkiej skóry. Wszystkie pachną ładnie i dobrze się wchłaniają. Mają też świetną wydajność, bo mała kropelka wielkości paznokcia, wystarcza na jedno użycie. Różnica jest taka, że wśród trio do rąk mamy wersję proteiny jedwabiu, a trio do stóp ma zamiast tego kolagen morski. Żele pod prysznic i balsamy są za to we wszystkich 4 wersjach.
Ich niska cena, czyli okolice 6 zł, to naprawdę zachęcający czynnik. Oczywiście nie tylko cena, bo w nią w parze iść musi jakość, ale w tym przypadku nie mamy jej nic do zarzucenia.
Kremy do stóp
1) Kolagen Morski
Od producenta:
Krem do stóp dzięki zawartości kolagenu morskiego, który posiada zdolność magazynowania wilgoci w skórze intensywnie nawilżą skórę stóp i chroni ją przed wysuszaniem. Receptura kremu została wzbogacona w mocznik i kwas mlekowy, dzięki czemu kosmetyk skutecznie zmiękcza zrogowaciałą skórę pięt, co zapobiega jej pękaniu. Lekka konsystencja sprawi, że krem doskonale się aplikuje i szybko wchłania.
2) Olejek arganowy
Od producenta:
Krem do stóp dzięki zawartości olejku arganowego bogatego w witaminę E oraz nienasycone kwasy tłuszczowe intensywnie odżywia i regeneruje skórę stóp. Receptura kremu została wzbogacona w mocznik i kwas mlekowy, które wzmacniają zmiękczające i wygładzające działanie kosmetyku oraz pomagają w usuwaniu zrogowaciałego naskórka. Lekka konsystencja sprawi, że krem doskonale się aplikuje i szybko wchłania.
3) Kozie mleko (brakuje go na moim zdjęciu, ale również mam)
Od producenta:
Krem do stóp dzięki zawartości koziego mleka bogatego w odbudowujące proteiny, minerały oraz witaminy zapewnia skórze odpowiedni poziom nawilżenia i odżywienia. Receptura kremu została wzbogacona w mocznik i kwas mlekowy, które wzmacniają zmiękczające i wygładzające działanie kosmetyku oraz pomagają w usuwaniu zrogowaciałego naskórka. Lekka konsystencja sprawi, że krem doskonale się aplikuje i szybko wchłania.
Widać wyraźnie, że kremy posiadają części wspólne, ale też delikatnie różnią się wiodącym, reklamowanym składnikiem. Różnice? Wg mnie głównie zapachowe, ponieważ działanie jest podobne. Każdy krem, bez względu na opis, działa na skórę stóp zmiękczająco, wygładzająco. Każdy dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustych stóp, które potem boimy się wsunąć pod kołdrę lub do skarpetki. Wszystkie też pachną ładnie, więc myślę, że podejmując decyzję, kierowałabym się wyłącznie preferencjami w tym zakresie. Dla mnie najładniej zapachowo wypada olejek arganowy. Jest delikatny, naturalny i przyjemny. Działanie jest bardzo dobre w każdym przypadku.
Cena: około 6 zł/100 g
Są to więc kosmetyki dobre i w przystępnej cenie.
Zaprzyjaźniłam się z serią Sensual na bardzo długo, ponieważ nie da się ukryć, że mam tych kosmetyków sporo. 1 krem do rąk wystarcza mi na około 1,5 miesiąca, więc używam ich już ponad 4 miesiące i wciąż zostało mi kozie mleko :). Mogę polecić z czystym sumieniem, a produkty w tak dobrej cenie pomogą nam w trudnych czasach zachować więcej w portfelu.