Novex- brazilian keratin- maska do włosów
Nieznane wcześniej kosmetyki do włosów wraz z kremami do rąk i kolorówką lubię testować najbardziej. Każda nowa maska lub odżywka cieszy. W jednym z pudełek ShinyBox znalazł się taki oto czerwony słoiczek, a w nim maska z keratyną. Jak wpływa na stan włosów i jaki efekt daje tuż po umyciu?
Maska z keratyną Novex Brazilian Keratin powstała z myślą o pielęgnacji każdego rodzaju włosów. W składzie znajduje się keratyna, która ma działanie odżywcze oraz doskonale wchłania się we włosy, wzmacniając nich strukturę. Keratyna to ważny składnik, gdyż stanowi aż 90% struktury włosa. Niestety ubytki keratyny są widoczne gołym okiem, gdyż włosy tracą wtedy swoją witalność i zdrowy wygląd. Dzieje się to pod wpływem czynników środowiskowych, a także w trakcie stylizacji wysoką temperaturą i niewłaściwej pielęgnacji. Regularne używanie maski sprawia, że włosy są błyszczące, miękkie, odżywione i pełne życia.
Skład:
Maska jest niedużych rozmiarów, ale wystarczyła mi na około 1.5 miesiąca. Każde z kilkunastu użyć było dla mnie przyjemnością, bo moje włosy naprawdę polubiły jej niedoskonały skład. Jest w nim hydrolizat keratyny, kilka ciekawych ekstraktów roślinnych i kwiatowych. Konsystencja jest typowa dla maski, ale najbardziej przypomina maski Kallos. Zapach przyjemny, pudrowy. Zostawiałam maskę na włosach przez kilka minut, a po spłukaniu już czuć było pod palcami duże wygładzenie struktury włosa. Tworzyła się tafla, która po wysuszeniu nie zamieniała się w "sianopusz". Włosy pozostawały lekkie, gładkie i przyjemne w dotyku. Były odpowiednio dociążone i nie fruwały na wszystkie strony, choć nie da się im odmówić sypkości. Fajnie pachniały, ale też długo i intensywnie, a ich zapach roznosił się wkoło. Reasumując, jestem bardzo zadowolona i nie spodziewałam się po tak niepozornej masce nieznanej mi marki, że da mi dużo satysfakcji.
Cena: 10 zł/ 100 g
Moja ocena: 6/6
Znacie firmę Novex? Może mieliście okazję próbować inne kosmetyki?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhwXYr8-_y2oNpKQ-Vd8x3CX6Wvw71L6GDIOAVLW8ME4n6CEQo_dgWEHHz7H834QTXx4ilrF4MRkg_If30KGGLfRZJ8-gf6-RGPjfmgd0slOpqbMoqIYqSVhnjmRJ1GMmC1pcTnifoJNdv/s200/pi%25C3%25B3ro.png)
Za czasów gdy jeszcze miałam Szajni to często trafiały mi się maski tej firmy. Nie pamiętam, żeby dawały jakiś spektakularny efekt na moich włosach. Ja swoją zużywałam na 2/3 razy :P
OdpowiedzUsuńMi na zdecydowanie dłużej wystarczała. Boxy mam od dawna, ale jakoś dopiero 2 razy trafilam.
UsuńPierwszy raz słyszę o tej marce :)
OdpowiedzUsuńAle opakowanie ma dziwne. Pierwszy raz ją widzę.
OdpowiedzUsuńZapraszam i do mnie :)
www.natalia-i-jej-świat.pl
Nie powiedziała, że dziwne, ale na pewno rozmiar niestandardowy :)
UsuńPierwszy raz ją widzę :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie ja poznałam dopiero dzięki Shiny Box ;)
UsuńTwoja opinia na temat tej maski sprawia, że mam ochotę ją poznać :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę i myślę, że naprawdę warto. Cena przystępna a działanie skuteczne.
Wygląda to bardzo ciekawie. Na pewno dla wielu osób będzie to wybawienie, jeśli chodzi o cerę i jej pielęgnację. Przecież zakup kosmetyku to nie kwestia tak istotna jak transport auta. Można zacząć testować różne rozwiązania i wybrać takie, które najbardziej Wam odpowiada.
OdpowiedzUsuń