Kosmetyczni ulubieńcy maja/Ania

Hej ;]

Ulubieńcy kosmetyczni pojawiali się już na blogu za sprawą Natalii, która pokazywała Wam często które produkty szczególnie spodobały jej się w danym miesiącu bądź wyróżniły się w pewien sposób. Teraz, kiedy i ja mogę określić co spośród moich kosmetyków zasługuje na takie miano, chciałabym podzielić się z Wami moimi kosmetycznymi wybrańcami. Są to produkty, po które w maju sięgałam najczęściej pomimo, że mam wiele ich zamienników. Są to w mojej ocenie najlepsze produkty ubiegłego miesiąca. 




1. Golden Rose- Velvet Matte Lipstick nr 07

Tę jedną szminkę od Golden Rose mam już od dość dawna. Ostatnio dołączyły do niej kolejne 4 dzięki wygranej u Kulki. Poznałam już 4 kolory, ale nr 07 jest moim niepodważalnym faworytem. Nosiłam go niemalże co drugi dzień i naprawdę go lubię. Oczywiście nie tylko kolor, ale cały produkt i jego jakość spowodowały, że znalazł się w tym poście. Niebawem pokażę swatche szminek na blogu :).

2. Golden Rose Rich Color nr 67- lakier do paznokci

Maj był u mnie wyjątkowo różowy. W kolorówce przeważał słodki, delikatny róż co widać na załączonym obrazku. Ta seria jest najlepsza, mam około 14 kolorów i uwielbiam je! Ten kolorek pojawi się już w najbliższy poniedziałek.



3. Yves Rocher- peeling do ciała wyszczuplający

Jego recenzję napisaną przez Natalię możecie zobaczyć tutaj, a ja mogę tylko potwierdzić, że produkt spisuje się świetnie. Delikatnie masuje, pozbywa się martwego naskórka, wygładza i bardzo orzeźwiająco pachnie. Chociaż mam w szafce peeling Delawell, Bielenda (arbuz, winogrono, jabłko), Eveline i pewnie jakiś się jeszcze znajdzie, w maju ten był najlepszy i nie zamieniłabym go na inny. 

4. Yves Rocher- nawilżająca mgiełka do ciała

O mgiełce już pisałam w tym poście, ale gorąco polecam jeśli ktoś nie czytał. Moje doświadczenia i wspomnienia z mgiełkami nie były dobre. W końcu mam coś, co szybko nawilża skórę kiedy nie mam czasu na mazanie się balsamami, a błyskawicznie chcę poprawić wygląd i stan skóry. Pachnie lekko i wiosennie, nadaje się na tę porę roku idealnie. Połączenie zapachu z nawilżeniem, czyli takie trochę balsamo-perfumy- jestem na tak. 


5. Balneokosmetyki- biosiarczkowy żel oczyszczający do twarzy/ cera tłusta i mieszana

Jeden z powodów, dla których marcowe pudełko ShinyBox było jednym z moich ulubionych. To drugi produkt firmy Balneokosmetyki, jaki używam i uwielbiam oba. Nie mam z tą firmą współpracy, nie jest to w żaden sposób sponsorowane, ale mocno, mocno polecam ich produkty. Jestem ogromnie ciekawa kolejnych i nie mogę się doczekać jak się spisują. Mam ochotę na ich peelingi, masła i po prostu wszystko. Żel pachnie cudnym olejkiem grejpfrutowym, ma peelingujące drobinki, dzięki czemu zapewnia oczyszczenie wraz z pozbyciem się martwego naskórka. Jest ogromnie wydajny i kocham go za wszystko. Recenzja większa niebawem. ShinyBox mógłby wrzucać co miesiąc jakiś produkt tej firmy zamiast Rexony : >


6. Mythos- żel pod prysznic oliwkowy

Pudełko ShinyBox Fit&Shape miało tylko 2 dobre produkty i są nimi krem Clareny i właśnie ten żel. Choć może nie ma cudownych właściwości, urzeka mnie swoim zapachem, który przypomina mi dzieciństwo oraz prostotą. Cudownie mi się go używa, szczególnie z pomocą gąbki z luffy. Po prostu go polubiłam, dlatego też chętnie wypróbowałabym inne produkty Mythos. Cieszę się, że mam 2 buteleczki ;].


Tak oto wygląda moja szóstka ulubionych. Znacie któryś produkt?


28 komentarzy:

  1. Coś mi sie wydaje, że bede musiala wybrać sie na zakupy !

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam jedynie żel Mythos i jest świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię te lakiery GR z serii Rich Color :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z serii Color Rich mam tylko 2 lakiery ale już planuję zakup jakiegoś kolorku z nowej kolekcji :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta szminka z GR mnie kusi ,kolor wprost idealny dla mnie.
    Muszę się rozejrzeć za nią.

    PS. Bardzo podoba mi się blog ! Jest śliczny ! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę wypróbować te pomadki GR :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tę pomadkę Golden Rose i bardzo lubię.
    Świetnie czuję się zarówno w tym kolorze jak i wykończeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tą serię lakierów z Golden Rose ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Niestety nie znam osobiście Twoich ulubieńców ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. pomadka z GR również jest moja ulubioną no i lakiery z GR podbijają moje serce od dawna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Również jestem w posiadaniu tych kosmetyków z YR i chwalę je sobie bardzo :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie mam żadnego z tych produktów, nie mogę nigdzie dorwać szminek z GR ;<

    OdpowiedzUsuń
  13. lakiery GR mam i kocham, tego koloru nie mam, ale to się zmieni, JEST CUDOWNY!!

    OdpowiedzUsuń
  14. fajne produkt, ale zadnego z nich niestety nie mialam okazji testowac :(

    OdpowiedzUsuń
  15. muszę wypróbować ten lakier do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jeszcze nie kupowałam żadnego z tych produktów, ale pewnie skuszę się na lakier do paznokci :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ten lakier z GR jest super, a pomadki nie widziałam ale wydaje się mega! :D

    OdpowiedzUsuń
  18. zainteresowałaś mnie tą mgiełką z yves rocher - muszę zwrócić na nią uwagę przy kolejnej wizycie w sklepie :)

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion
    :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pomadka Golden Rose to i mój zdecydowany ulubieniec :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mgiełka od YR wydaje się być ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oba produkty GR wyglądają super, lakier ma kolor, którego chyba właśnie szukam, a pomadki już od dawna mi po głowie chodzą.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam dokładnie tą samą szminkę z GL i jest świetna! Jak na razie posiadam tylko ten jeden kolor, ale czaję się jeszcze nad 04, 19 i 20 :)

    OdpowiedzUsuń
  23. żadnego z tych produktów nie miałam, ale o niektórych już czytałam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Velvet Matte uwielbiam, a odcień o numerku 7 jest wyjątkowo uroczy :) Zaciekawiłaś mnie też mgiełką do ciała YR, może być świetną opcją na letnie dni :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger