Zapiekanka Ani

Wczoraj przygotowałam zapiekankę, o której kilka dni temu pisała Ania tutaj. Pachniała cudownie w całym domu. Wyszła rewelacyjna i w mgnieniu oka zniknęła. Zajadała się cała moja rodzinka. 



Pozwoliłam sobie jedynie zamienić groszek na kukurydzę. Pychota! Pomyślałam, aby następnym razem dodać do niej ananasa, który nada jej słodkości. Tak jak pisała wcześniej Ania w tej zapiekance może znaleźć się wszystko co tylko chcemy, lubimy;).



A Wam udało się już ją przygotować?
Jeśli jeszcze nie próbowaliście koniecznie to zróbcie! Warta grzechu;).

Smacznego;)

8 komentarzy:

  1. Ależ smakowicie wygląda:) Aż zgłodniałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. a dziękujemy bardzo;] i dzięki za obserwację:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale mi ochoty narobiłaś ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam makaronowe zapiekanki :-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Pychota. (:

    fashionbyvera.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. moja koleżanka robiła podobną. I naprawdę smakuje wyśmienicie, tak samo jak wygląda;)
    obserwujemy? www.sandicious.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger