Pumpkin Spice Latte BeGlossy Listopad 2021

Tematyczne BeGlossy i unikalne pudełko! Uwielbiam to. Opakowanie w tym miesiącu jest śliczne, prawda? Zawsze wykorzystuję takie boxy i znajduję dla nich jakieś przeznaczenie. Jesień powoli zacznie przeradzać się w zimę i listopad to zawsze najgorszy i najbrzydszy miesiąc w roku, przynajmniej dla mnie. Czekałam aż dotrze pudełko, które poprawi humor i pozwoli mi znowu nacieszyć oczy nowościami, które będę mogła potestować. Pierwsze odczucie - ale lekkie! Czy ono jest puste? A po chwili pomyślałam o czasach gdy w BeGlossy zamiast ciężkich pełnowymiarowych butli z żelami i balsamami były same miniatury, ale marki z wyższej półki. Zrodziła się we mnie nadzieja, że będzie to wyjątkowa edycja. I okazało się że...

W środku znalazłam 5 produktów standardowych oraz jeden dla Klientek VIP. W moim przypadku jest to pielęgnacja, ale w wariancie z tuszem do rzęs, mogłabym powiedzieć, że jeden produkt jest do makijażu. 

1. Hello Body -  krem pod oczy Coco Smooth 

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 119 zł/15 ml

Jak dla mnie nr 1 edycji. Z Hello Body mam nadal mgiełkę do twarzy i kocham ten kokosowy zapach. Jest świetna. Jestem przekonana, że krem będzie równie dobry. Cena jest dość wysoka, rzadko pojawiają się produkty z wyższej półki, a ten nim niewątpliwie jest. Bardzo podnosi poziom całego pudełka. 

2. Bielenda Kosmetyki Naturalne - Skin Shot Peeling drobnoziarnisty Coffe Powder

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 10,59 zł

Ten produkt najbardziej pasuje do tematu pudełka, bo jest w nim kawa. Pachnie pięknie, bo już sprawdziłam. Bardzo lubię peelingi i masaż skóry twarzy z ich użyciem. To bardzo relaksujące. choć to maleństwo, zaliczam na plus zdecydowanie.

3. Rituals - The Ritual of Jing - maska do rąk

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 45 zł/70 ml

Hicior listopada. Dopiero zużyłam piankę do kąpieli Rituals, która tak pięknie pachniała, że sama siebie wąchałam. Piękny, intensywny zapach. Nabrałam ochoty na więcej i już kupiłam kolejne 2 produkty Rituals. Teraz, kiedy zobaczyłam maskę do rąk, podskoczyłam w duchu, bo moja sucha skóra, która pęka od ciągłego mycia rąk i naczyń, woła o pomoc. Genialnie! Oby więcej produktów Rituals.



4. Regenerum - regeneracyjny peeling do ust

Produkt pełnowymiaarowy
Cena: 18 zł/5 g

Spierzchnięte i popękane usta, czy ktoś nie zna tego problemu? Ja witam się z nimi co jesień. Miałam już wiele pomadek, masełek i innych wynalazków, lepszych i gorszych. Tego natomiast nie znałam, więc świetnie, że to się zmieni. Uważam, że to produkt bardzo na miejscu w listopadzie. 

5. tołpa authentic - krem nawilżona skóra

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 31,99/40 ml

Kilka dni temu śmiałam się z mężem, że coś dobrze nam zaczęło iść zużywanie kremów do twarzy i chyba staliśmy się systematyczni, bo słoiczek za słoiczkiem znika. Już myślałam, że będę rozglądać się za kolejnym kremem, a tu BeGlossy mnie wyręczyło. Tołpa, jak zawsze, trafiona w moje preferencje. Lubię tę markę. Łagodne, niepodrażniające produkty. 

PRODUKT VIP 1 z 2

6. Claresa - żel do laminacji brwi 01 True Glue 

Produkt pełnowymiarowy
Cena: 12,99 zł/8g 

Produkt niezmiernie interesujący i może być przydatny jeśli ktoś faktycznie boryka się z niesfornymi brwiami. Akurat u mnie nie ma tego kłopotu, ale wypróbuję i zobaczę jak działa. Jest to jednak coś innego i chyba nie było jeszcze nigdy w pudełku, a na pewno od bardzo dawna. 



Podsumujmy zatem:

Wartość pudełka: 225 zł (z produktem VIP 238) - pod tym kątem mega przebicie - poprzednia edycja około 168
Cena pudełka: 59 zł w subskrypcji
Moja ocena: 6/6

Produkty Rituals możecie teraz kupić online z kodem BEGLOSSY15  taniej o 15%(ważny do 01-02-2022). Zachęcam, bo są boskie <3

Zdecydowanie to najlepsze pudełko od kilku miesięcy i już dawno nie pamiętam tak dobrej edycji. Moi faworyci to Rituals i Hello Body, takich kosmetyków chciałabym widzieć więcej, częściej. Peeling do ust i maska do rąk wg mnie doskonale pasują do edycji jesiennej, choć do samego motywu kawy dyniowej to tylko peeling kawowy. W końcu też odpoczynek od maseczek jednorazowych i dużych butli z balsamami lub żelami. Małe, a cieszą. Jestem ciekawa opinii innych Klientek i Ambasadorek BeGlossy :) Ja jestem na TAK. Aż zachciało mi się kawki, a dziś rano akurat jadłam sernik dyniowy. To pudełko mnie osobiście zauroczyło, więc jak nie zdarza mi się pisać tak wprost, teraz gorąco polecam zakup dopóki są dostępne!

2 komentarze:

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger