L'Oreal Color Riche La Palette Matte- paletka pomade

Paleta, którą L'Oreal wypuściło wiosną, jest przeze mnie ostatnio używana częściej niż pozostałe pomadki. Dziś co prawda pokazuję tylko jeden kolor, chociaż  w środku znajduje się aż 6, ale wybrałam mój ulubiony. To właśnie jego noszę regularnie, do wielu różnych stylizacji. Więcej o cechach szminki we wpisie, więc zapraszam.


Kiedy otrzymałam ostatnią paczkę od L'Oreal, jak zwykle zachwycało opakowanie. W środku było jeszcze lepiej, bo seria Color Riche stworzyła kolekcję kosmetyków, które mają skóropodobny design. Jest to bardzo eleganckie i wyróżnia się niesamowicie wśród większości plastikowych opakowań w drogeryjnych szafach. Ogromny plus za to. Sama paleta prezentuje się rewelacyjnie. Jest płaska, otwiera się w łatwy sposób. W środku znajdujemy 6 mocno napigmentowanych kolorów szminek, pędzelek służący do aplikacji oraz duże lusterko. To wszystko powoduje, że paletkę mogę użyć zawsze i wszędzie. Jest tak płaska, że mieści się w najmniejszej, imprezowej torebce (a w niej mieści się tylko telefon, karta i klucze ;]). Kolory są piękne, ale, jak już wspomniałam, upodobałam sobie ten ze zdjęć. To coś pomiędzy czerwienią a koralem. Czerwień złamana pomarańczą. Ładny design, ładny kolor, wygodne opakowanie i co dalej?


Pozostałe aspekty też na plus. Pędzelek mały, krótki, ale umożliwia bardzo precyzyjną aplikację. Myślałam, że to niemożliwe, ale włosie jest tak zbite, że możemy spokojnie obrysować kontur ust, po czym ładnie je wypełnić. Malowanie jest bardzo przyjemne, bo pędzelek jest gładki i sunie po ustach  delikatnością. Szminki są dobrze nasycone i nie zostawiają prześwitów. Nie podkreślają też suchych skórek pomimo tego, że ich wykończenie jest matowe. Usta wyglądają naturalnie, bez efektu "zaschniętej farby", co niestety zdarza się przy innych pomadkach. W ogóle nie przemieszcza się po ustach i nie zjeżdża nam poniżej konturu. Trwałość- przyzwoita, ale nie porywa. Na imprezie, gdzie oczywiście nie żałuję sobie picia i jedzenia, utrzymała się 2 godziny bez konieczności poprawki. Fajne jest to, że z toalety można wrócić z zupełnie innym odcieniem na ustach :)


Jestem bardzo, bardzo zadowolona. Paletka spełnia moje oczekiwania, bo nie tylko kolory i właściwości produktu, ale też opakowanie, pędzelek, wygoda użytkowania, lusterko są godne pochwały. 

Cena: około 50-60 zł
Moja ocena: 6/6



6 komentarzy:

  1. Pięknie się na Tobie prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam taką paletkę z MUFE :) lubię ją bardzo!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow super się prezentuje, szczególnie te dzienne kolory mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczny kolor, taki koralowy jak dla mnie idealny na wakacje.


    https://gosiajozwiakmakeup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger