Lakiery na sezon wiosna- lato

Pogoda za oknem ewidentnie utwierdza mnie w przekonaniu, że mroźną i długą zimę mamy już za sobą! Uff. Wyciągnęłam z głębi szafy kolorowe bluzki, baletki, spodnie, na które tak długo czekałam. Jednak przyjście wiosny to nie tylko kolorowe i wzorzyste ubrania. Dla mnie to także żywe, intensywne kolory na paznokciach. Pomyślałam więc, że podzielę się z Wami moim zbiorem lakierów, które będą mi towarzyszyć przez okres wiosny i lata.


Większość tych lakierów znam już bardzo dobrze i nie rozstaje się z nimi, jednak pojawiło się kilka nowości w tym zbiorze i nie mogę się doczekać kiedy je wypróbuję;). Na pewno możecie spodziewać się zdjęć manicure zrobionych tymi lakierami.

Hitem zarówno tego jak i poprzedniego sezonu są neony. Wśród swoich lakierów mam dwa neonowe.  Żółty z Golden Rose z serii proteinowej o numerze 323 oraz China Glaze Flip Flop Fantasy, który jest koralem złamanym pomarańczą.


Kolory bladego różu, brzoskwini czy koralu polubiłam w zeszłym sezonie. Zachwycają mnie swoją naturalnością i tym, że pasują absolutnie do wszystkiego.


Wszystkie z tych lakierów goszczą u mnie od dawna i jestem pewna, że nie raz wybiorę je w tym sezonie.  Essie Sugar Daddy to bardzo blady róż, dający efekt zdrowych i zadbanych paznokci. Podzieliłam już się z Wami moją opinią o tym lakierze  <KLIK> . Brzoskwiniowy kolor 452 od Miss Sporty. Lakier Golden Rose o numerze 83 pochodzi z serii Paris. Ma piękny malinowo- koralowy odcień, który zachwyca wszystkich. Kolejny lakier Essie to odcień Warermelon, który jest intensywnym, ciemnym różem. Ostatni lakier to Wibo Gel like w odcieniu 9 peaches and cream z limitowanej serii blogerek. Lakier ten ma bardzo gęsty brzoskwiniowo- różowy odcień.

Wśród  moich lakierów znaleźć można kilka różnych odcieni niebieskiego. Bardzo lubię ten kolor zarówno w ubiorze jak i na paznokciach.


Pierwszy niebieski lakier to Golden Rose z proteinami o numerze 349. Jestem bardzo ciekawa jak sprawdzi się na moich paznokciach, ponieważ jest to mój najnowszy zakup. Następny jest Wibo Gel like w odcieniu 7 blue lake. W tle lakier z H&M o nazwie Peppermint Fusion, a obok niego jedyny fiolet jaki mam od Maxfactor o numerze 34- Juicy Plum.

Nie mogę trafić na idealny odcień mięty. Obecnie mam dwa kolory zieleni, a dwa oddałam w dobre ręce koleżanki, która zrobi z nich pożytek!:)


Wibo z serii candy pastel trend to pastelowy groszek o numerze 425. China Glaze to turkusowo- zielony kolor o nazwie Aquadelic.

Ostatnie dwa lakiery jakie wybrałam na sezon wiosna- lato planuję używać zawsze w duecie. Już raz mogliście widzieć jaki dają efekt w Mobile Mix <KLIK>.


Oba lakiery są z Golden Rose. Pierwszy biały o numerze 04 z serii Paris, drugi o numerze 115 z serii Jolly Jewels.

Zachęcam Was do eksperymentowania z kolorami nie tylko w ubiorze! ;)
To naprawdę fajna zabawa.

3 komentarze:

  1. Też kupiłam ostatnio ten niebieski Golden Rose 349 i jest cudowny! Jestem fanką Twoich neonowych China Glaze i bardzo podoba mi się jeszcze ten fiolet z Max Factor, muszę go zobaczyć na paznokciach :)
    A za zielone lakiery jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że już niedługo będę mogła się pochwalić nowym wzorem :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalko dolej do miętowego trochę białego ( takiego do "frencza" ) i wychodzi bajeczny kolor "rozbielona mięta" . Ten sam numer robię z innymi i mam piękne pastele. Można odwrotnie. Dodając do białego parę kropli innego koloru :))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł! Na pewno wypróbuję ten sposób! ;) Dziękuję.

      Usuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger