Novaclear płyn micelarny do demakijażu

Pewnie nikogo nie trzeba przekonywać, że najważniejsze cechy preparatów do demakijażu twarzy to skuteczność i delikatność. Co dziwne, te dwie rzeczy nie zawsze idą w parze i trudno jest znaleźć coś odpowiedniego. Każdy z nas ma inną cerę, jest wrażliwy na inne składniki. Mleczko lub płyn delikatne dla jednej osoby, może podrażnić i wywołać alergię u drugiej. Producenci starają się jednak tworzyć produkty, które będą odpowiadać na potrzeby większości z nas lub będą skrojone na miarę, dla konkretnego rodzaju skóry. Dziś powiem Wam jak spisuje się płyn micelarny 3w1, który w składzie ma aloes. Powinien być odpowiedni dla delikatnej cery.


O produkcie:

Delikatny płyn micelarny do usuwania makijażu i zanieczyszczeń z powierzchni skóry. Dzięki delikatnej formule i składnikom kojącym: aloes, oligosacharydy, HydromanilTM jest również odpowiedni do cery wrażliwej.

Skład:


Plastikowa, sztywna butelka otwierana jest na zatrzask. Płynu mamy 200 ml w cenie 17,90 zł na stronie DIAGNOSIS, gdzie możemy go kupić. Novaclear 3 w 1 jest produktem bardzo wydajnym, ponieważ dzięki skuteczności, nie musimy go co chwilę dodawać na wacik. Mnie wystarczył na ponad 2 miesiące. To bardzo dobry wynik.


Moje oczy są dość wrażliwe i często mleczka lub płyny powodują pieczenie i swędzenie. Miałam już mleczka, które po jednym użyciu musiały być odstawione, mimo tego że były z wyższej półki cenowej. Mam kilku swoich ulubieńców i są to zazwyczaj kosmetyki kosztujące do 25 zł. W tym przypadku schemat się powtarza. Niedrogi, a dobry i wydajny produkt, który szybko pozbywa się całego makijażu. Mocno pomalowane oczy, z użyciem cieni, eyelinera o doskonałym pigmencie i trwałości, wodoodporny tusz- nic z tych rzeczy nie stanowi dla niego problemu. Pocierać oko wystarczy delikatnie, w zasadzie jedynie przyłożyć wacik i poczekać aż kosmetyki się rozpuszczą. Nie musimy wylewać go dużo. Żadnej reakcji alergicznej lub zaczerwienienia. Oczy nie łzawią, nie muszę ich od razu zalewać litrem chłodnej wody. Novaclear nie przesuszył mi też skóry. Jestem z niego zadowolona i chętnie wrócę do jego stosowania. Jeśli szukacie czegoś w przystępnej cenie, ale nowego i niedostępnego w każdej drogerii na rogu, proponuję wybór tego kosmetyku.


Ocena: 6/6


5 komentarzy:

  1. Nie znaliśmy tej marki. Warto zwrócić na nią uwagę.
    PS Zapraszamy do nas na konkurs.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nigdy jej nie widziałam ;) Ale teraz będę wiedziała że można sięgnąć bez obaw jak by co ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam micele, aż jestem ciekawa tego

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger