Lakierowy poniedziałek - hybryda Semilac - 014 Dark Violet Dreams

Witajcie ;)! 

Po ilości Waszych komentarzy oraz ilości wejść widzę, że tematyka lakierów hybrydowych bardzo Wam odpowiada. Dwa najważniejsze posty- jak samodzielnie wykonać hybrydę oraz jak ją zdjąć już znajdziecie na blogu. Zaprezentowałam Wam również dwa kolory. Pora na więcej ;). Nadchodzące posty prezentować będą kolory idealne na sezon jesienno - zimowy. Mam nadzieję, że przypadną Wam one do gustu tak jak przypadły mnie ;). Zapraszam na pierwszy kolor z tej serii. 


Wybierając dla siebie kolory wiedziałam, że muszę wybrać jeden odcień fioletu. Bardzo chciałam go mieć. Nie miałam tylko sprecyzowane jaki powinien mieć on odcień. Podczas przeglądania dostępnych kolorów, prezentowany dziś kolor od razu rzucił mi się w oczy. Wyróżnia się on pięknym śliwkowym kolorem. Nie jest on krzykliwy i intensywny. Jest bardziej stonowany, ale pięknie prezentuje się w pełnym słońcu.  Określiłabym go jako dojrzałą śliwkę. Nie jest to kolor banalny. Idealnie łączy się z innymi kolorami.


Aplikacja jest dokładnie tak samo przyjemna jak w przypadku poprzednio prezentowanych przeze mnie kolorów. Pędzelek jest dość szeroki i gruby. Bardzo wygodnie się nim aplikuje lakier. 

Lakiery firmy Semilac nie ciągną się ani nie są za rzadkie. Ich aplikacja jest przyjemna i wygodna. Nie ma obaw o zalane skórki.


Już jedna, grubsza warstwa daje dobre krycie. Jednak ja standardowo wybieram dwie warstwy. Dla pewności i intensywności koloru. 

Połysk chyba nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać przy lakierach hybrydowych. Mogę lakier mieć prawie 3 tygodnie na paznokciach, za sobą ogrom sprzątania, a on i tak wygląda idealnie i nieskazitelnie. Jedyne co może przeszkadzać to odrost.


Ten kolor tak samo jak pozostałe lakiery hybrydowe ma doskonałą trwałość. Nie musimy martwić się o łamanie paznokci, rozdwajanie się płytki. Wygoda na 100%. Nie wiem kiedy wrócę do zwykłych lakierów. Te w pełni mnie zadowalają. 

Prosto po nałożeniu lakieru mogę iść spać, myć naczynia czy do kąpieli bez żadnych obaw o zniszczenie paznokci. Rewelacja! 


O złotym brokacie będziecie mogli przeczytać w osobnym poście;). 

Dostępność: Sklep internetowy Diamond Cosmetics

Pojemność: 6 ml

Cena: 26 zł


Moja ocena: 



Jak podoba Wam się ten kolor?  Lubicie takie łączenie kolorów? 



22 komentarze:

  1. bardzo fajny kolorek, lubię takie odcienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię fioletu ale złotko fajnie go ratuje w moich oczach :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście nieczuję się dobrze w foletach , alle u kogoś podaobają mi się niesamowicie, a tan bije wszystkie na głowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Sama fioletów nie noszę ale u Ciebie w połączeniu z tym złotem wyglądają szykownie :D

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny fiolet,, ale ten złoty przykuł moja uwage :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie post jak nałożyć lakier hybrydowy od zeszłej zimy jest numerem 1 :-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się nie mogę doczekać swojej pierwszej hybrydy, którą będę mieć za tydzień:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolorek bardzo fajny, dobry na jesień ;D
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny, uwielbiam takie kolorki na jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznaję, że kolor idealny na jesień :) Brak w mojej kolekcji typowej ciemnej śliwki :P

    OdpowiedzUsuń
  11. ładny ten fiolet i ze złotem faktycznie wygląda bajecznie! hm... w sumie nie mam w swojej kolekcji żadnego fioletu! :O

    OdpowiedzUsuń
  12. Od dawna chciałam wypróbować hybrydę :) Ciekwy kolor na jesień :)

    My blog : http://thisenemyofmine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Faktycznie fajny kolorek, może dołączy do moich szeregów :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda bardzo ładnie. Nigdy nie kupowałam lakierów hybrydowych.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger