BioOleo Cosmetics- olej marula roll on

Zgłębianie wiedzy i doświadczenia z naturalnymi olejami trwa. Początki były już dość dawno, ale dopiero po otrzymaniu przesyłki od sklepu BioOleo Cosmetics mogłam próbować i porównywać ze sobą kilka rodzajów olejów jednocześnie. Najbardziej z uwagi na swój zapach rozkochał mnie w sobie olej kokosowy. Wsmarowywanie w dłonie płynnego rafaello było co rano cudownym doświadczeniem. Skóra pachniała nim z daleka. Dzisiaj chcę Wam pokazać olejek marula, który umieszczono w zaskakująco użytecznym na pierwszy rzut oka opakowaniu. Czy tylko na pierwszy rzut oka? Zapraszam do lektury postu.

O produkcie: 
(tekst pochodzi ze strony producenta)

Drzewo Marula (nieuprawiane na szeroką skalę, występujące naturalnie), zwane Drzewem Słonia, z którego otrzymywany jest olej marula, rośnie w rejonach tropikalnej Afryki, dostarcza pożywienia oraz jest obiektem kultu. Drzewa męskie i żeńskie rosną razem obok siebie, żeby móc owocować. Uznawane są one przez to w kulturze afrykańskiej za symbol płodności. Olej Marula od stuleci służy afrykańskim kobietom do nacierania skóry własnej i swych dzieci (dawniej także w charakterze środka myjącego). Wysokie stężenie jednonienasyconych kwasów tłuszczowych oraz wysoka zawartość witaminy C która jest od 4 do 8 razy wyższa niż w średnim owocu pomarańczy powoduje, że olej marula jest wyjątkowy. Dzięki bogatemu składowi z łatwością się wchłania, zmiękcza i intensywnie nawilża oraz chroni skórę. 
  • Nawilża, natłuszcza i zmiękcza skórę
  • Ma silne działanie antyoksydacyjne, zwalczając wolne rodniki
  • Posiada właściwości antybakteryjne,
  • Odżywia i regeneruje skórę, pomaga zmniejszać rozstępy
  • Łagodzi stany zapalne
  • Wzmacnia skórę
  • Dba o odpowiedni poziom kolagenu w skórze
  • Delikatnie pielęgnuje skórę dzieci (polecany powyżej 3 roku życia)

W składzie mamy 100% naturalnego oleju marula. Jego właściwości i zakres działania są bardzo szerokie. Stosować można rano, aplikując pod makijaż na twarzy oraz wieczorem, skupiając się także na szyi i skórze wokół oczu. Sama wybrałam porę jego używania na wieczór. Aplikowałam olejek marula wokół oczu, wykonując przyjemny masaż chłodnym aplikatorem oraz na pozostałych obszarach twarzy. W przypadku skóry wokół oczu aplikator w postaci kuleczki jest rozwiązaniem idealnym. Jeśli natomiast chce się go rozprowadzić na większych partiach ciała jak chociażby szyja, zajmuje to po prostu więcej czasu. Dla takich miejsc wolę jednak oleje w buteleczkach, gdzie mogę popracować przy masażu rękoma. Zapachu mówiąc szczerze nie wyczuwam, więc w mojej ocenie jest to olej bezzapachowy. Po wsmarowaniu w cerę trzeba odczekać około 10 minut, aby tłusta warstwa oleju mogła się spokojnie wchłonąć. Przy stosowaniu rano, polecam zrobić to od razu po wstaniu i umyciu twarzy. Musimy dać mu trochę czasu przed wykonaniem makijażu. 


Efekty stosowania jakie zauważyłam po 2 miesiącach są jak najbardziej zauważalne. Moja skóra wokół oczu zmieniła się najbardziej. Jest bardziej gładka i sprężysta. Nabrała delikatności jakby odmłodniała o kilka lat. Nie mam zamiaru porzucić oleju marula chociażby ze względu na ten fragment skóry. Pozostałe obszary są lepiej nawilżone, ale różnicy pomiędzy olejem a kremami ogromnej nie ma. Co dla mnie istotne, cera nie zaczęła się przetłuszczać i nie jest pozapychana choć ma do tego dużą tendencję. Zyskała więcej blasku i sprężystości. Właściwości oleju marula są tak dobroczynne, a wydajność tak wielka, że warto za niego zapłacić. Olej dostaniecie w sklepie stacjonarnym oraz internetowym BioOleo w cenie 63 zł. 


Ocena: 6/6


Stosujecie w swojej pielęgnacji oleje? Jakie sprawdzają się u Was?

11 komentarzy:

  1. Tego oleju nie stosowałam, cena wysoka ale skoro wydajny to może kiedyś wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam taki z jakiegoś pudełeczka kosmetycznego ale jeszcze go nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Żeby poprawić nawilżenie skóry zamontowałam u siebie filtr prysznicowy z systemem kdf...ja muszę mieć w domu rozwiązania na szybko i mocno praktyczne i efektywne...

    OdpowiedzUsuń
  4. Skoro daje efekt odmłodzenia lecę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przyznam, że mnie zaciekawił :).

    OdpowiedzUsuń
  6. kocham olejki a orel marula odkryłam niedawno i jest moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy produkt ale nie kupię, za wysoka cena jak na mój brak systematyczności ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam nic od nich, ale uwielbiam taką pielęgnację więc z chęcią bym się skusiła

    OdpowiedzUsuń
  9. Niedawno pokochałam wszelkie olejki :) a ten ma zaskakujące opakowanie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo dobry kosmetyk naprawde polecam bo sama korzystałam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger