Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Balea. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Balea. Pokaż wszystkie posty
Denko lipca /Nat

Denko lipca /Nat

Witajcie ;)!

Pora na denko lipca. W poniższym zestawieniu znajduje się kilka kosmetyków, które wykończyłam w czerwcu.  Jeśli jesteście jakie produkty zużyłam i czy do nich wrócę to zapraszam dalej.



Balea żel pod prysznic marakuja

Balea żel pod prysznic marakuja

Witajcie ;)!

Pora na kolejny bajecznie pachnący żel pod prysznic od Balea. Żele te całkowicie rozkochały mnie w sobie. Każda wersja powala mnie na kolana. Przekonajcie się sami jakie mam skojarzenia z dzisiejszym bohaterem ;). Zapraszam!

Denko luty i marzec/ Nat

Denko luty i marzec/ Nat

Witajcie ;)!

Nieubłaganie zbliża się koniec marca. Już się zbliża. Ostatnio dni mijają mi w tempie ekspresowym i ledwo przywitam nowy miesiąc już muszę go kończyć. Zostało mi jeszcze kilka dni na przygotowanie dla Was postu ze zużytymi produktami jednak z racji tego iż połączyłam denko lutego i marca nagromadziło mi się ich całkiem sporo i brakuje mi miejsca do ich przechowywania. To co, ciekawi jakie produkty wykończyłam? Zapraszam dalej ;).

Ulubieńcy lutego /Nat

Ulubieńcy lutego /Nat

Witajcie ;)!

Przyszedł czas na ulubieńców lutego. Dawno nie było u nas tego zestawienia. Bardzo lubię czytać u Was spis najlepszych kosmetyków danego miesiąca. Zazwyczaj jeśli decyduję się na zakup jakiegoś produktu to głównie z tego powodu, iż u Was sprawdził się on doskonale. Sama również lubię opisywać Wam produkty, które używałam z ogromną przyjemnością i są godne polecenia i zachwalenia. Mam nadzieję, że moje posty z ulubieńcami Wam również się przydają ;).


Balea wiśniowy żel pod prysznic

Balea wiśniowy żel pod prysznic

Witajcie ;)!

Wasze zainteresowanie żelem pod prysznic Balea o zapachu wanilii i pomarańczy było ogromne, dlatego też w niedługim odstępie czasu prezentuję Wam kolejną wersję zapachową. Dziś na tapecie bajecznie pachnąca wiśnia. Szczegóły dalej. Zapraszam ;). 

Serum intensywnie nawilżające Balea

Serum intensywnie nawilżające Balea

Witajcie ;)!

Dzisiejszego bohatera dostałam od jednej z Was w mikołajkowej paczce ;). Cieszę się, że mogłam go wypróbować. Uwielbiam wszystkie produkty, których głównym zadaniem jest nawilżenie. Kuszą mnie one na sklepowych półkach i bardzo ciężko jest mi się powstrzymać przed ich zakupem. W każdym takim produkcie pokładam ogromne nadzieje. Czy ten sprostał moim oczekiwaniom? Zajrzyjcie dalej. 

Zestaw Oil Reapir do włosów od Balea - hit czy kit?

Zestaw Oil Reapir do włosów od Balea - hit czy kit?

Witajcie ;)!

Ilość kupionych przeze mnie zestawów do pielęgnacji włosów można policzyć na palcach jednej dłoni. Nie wiem czemu zawsze bronie się przed tym. Robiąc zakupy w DM-ie jednak ten duet zajmował pierwszą pozycję na liście. Nietypowe, prawda? Myślę, że to zasługa właśnie blogosfery i licznych pozytywnych opinii. Przejdźmy do sedna ;). 

Balea żel pod prysznic wanilia i pomarańcza

Balea żel pod prysznic wanilia i pomarańcza

Witajcie ;)! 

Podczas Mikołajkowego wyjazdu do Berlina nie udało mi się powstrzymać i zawitałam do DM-u ;). Choć miałam smaka na większą ilość produktów zachowałam trzeźwość umysłu i kupiłam tylko kilka rzeczy. Wśród nich dzisiejszego bohatera. Zapraszam ;). 

Balea- balsam do ciała o formule 40% olejków

Balea- balsam do ciała o formule 40% olejków

Hej :]

Balea. Te kosmetyki wbudzają we mnie mieszane uczucia. Zdążyłam się już przekonać, że większość z nich choć bardzo chwalona, u mnie zaliczona zostaje do bubli. Cała reszta jest przeciętna. Balsam, o którym dziś mowa zużyłam już jakiś czas temu, a okazja do opowiedzenia nadeszła dopiero teraz. Zapraszam.


Największe buble kosmetyczne 2014 roku/Ania

Największe buble kosmetyczne 2014 roku/Ania

Hej ;]

Kosmetyki, tak jak inne produkty, sprzęty czy przedmioty, mogą być doskonałe, przeciętne lub beznadziejne. Ja w swoich ocenach stosuję taką kategoryzację i sądzę, że warto mówić o każdej grupie. Przedstawiłam już kosmetyczne hity w pielegnacji, czyli produkty pielęgnacyjne najlepsze w mojej ocenie oraz hity wśród kosmetyków kolorowych. Jest to moje subiektywne zdanie, dlatego pewnie część z Was będzie je podzielać, a część zupełnie się z nim nie zgadzać. Oczywiście przyjemniej wspominało mi się hity ubiegłego roku, ale o bublach też chcę powiedzieć. Może dzięki temu ktoś z Was ustrzeże się przed ich beznadziejnym działaniem :)


Balea- jagodowy żel pod prysznic

Balea- jagodowy żel pod prysznic

Hej :]

Zapewne wiele z Was zdążyło zapoznać się z żelami Balea, o których już od pewnego czasu zrobiło się bardzo głośno w blogosferze. Produkty Balea zasłynęły głównie przyjemnymi, owocowymi zapachami (nie w każdym przypadku) oraz niskimi cenami. Wśród kosmetyków które przetestowałam osobiście, większa część zaliczona została niestety do bubli. Poza żelami do kąpieli nie sprawdziło się prawie nic. Najgorsze chyba są produkty do nawilżania ciała, bo te do włosów jeszcze jakoś dały radę. Na dzisiaj mam dla Was krótką opinię o żelu, więc zapraszam dalej.


Grudniowe nowości kosmetyczne/ NAT

Grudniowe nowości kosmetyczne/ NAT

Witajcie ;)

Nie lubię się chwalić, ale tak bardzo lubicie posty o nowościach kosmetycznych, że postanowiłam go dla Was przygotować. Nie każdy miesiąc obfituje w wielkie zakupy dlatego taki post pojawia się u mnie sporadycznie. W tym miesiącu zarówno z racji Świąt jak i zakupów uzbierało się sporo rzeczy, które możecie zobaczyć poniżej. Zapraszam ;)


Pełnoletnie denko września/Ania

Pełnoletnie denko września/Ania

Hej ;]

Czas na denko. Tym razem wrześniowe, chociaż niektóre produkty są bardzo letnie i będę tęsknić za ich soczystymi zapachami. Im bliżej zimy, tym bardziej czekolada, pierniki i inne tego typu zapachy zastąpią truskawki, żurawinę czy maliny. Co prawda nikt nie zabroni mi kupować dowolne zapachy o każdej porze roku, ale temperatura na zewnątrz ma ogromny wpływ na moje preferencje i potrzeby nie tylko zapachowe, ale też kolorystyczne. Być może tytuł wydał Wam się dziwny, ale 18 zużytych produktów jakoś tak podsunęło mi takie hasło :). 

Denko lipcowe/Ania

Denko lipcowe/Ania

Hej ;]

Najpiękniejszy i mój ulubiony miesiąc w roku niestety już się kończy. W tym roku trzeba przyznać, że lipiec jest wyjątkowo upalny i pogoda typowo wakacyjna. Całe szczęście przede mną jeszcze 2 miesiące wakacji :). Jako że mamy prawie koniec lipca, chciałabym pokazać Wam jakie produkty udało mi się zużyć. Zapraszam na denko.

Całkiem spore majowe denko/A.

Całkiem spore majowe denko/A.

Hej ;]

Dziś kolej na zużycia ostatniego miesiąca. Część była zużywana też w kwietniu, więc powiedzmy, że to półtoramiesięczne denko. Pojawiło się w nim sporo produktów, z których części bardzo nie chciałam kończyć. Są tu perełki, z którymi trudno mi było się rozstać :( Zapraszam.


Krem do stóp i nóg Balea z brokatem i masłem shea

Krem do stóp i nóg Balea z brokatem i masłem shea

Hej ;]

Wiadomo, że latem odsłaniamy stopy i fajnie by było, aby były zadbane i estetycznie wyglądały. Niektórzy zaczynają o nie dbać dopiero gdy robi się ciepło. Ja robię to cały rok. Krem i peeling to dla mnie podstawa. Bardzo lubię kremy lekkie i nietłuste, ale miałam już do czynienia z wieloma różnymi. Z Balei to mój drugi produkt do pielęgnacji stóp. Jak już wspominałam ta firma ma w mojej ocenie swoje buble (kakaowe masłożel-peeling) ale też fajne produkty takie jak balsam do dłoni z masłem shea. Czy ten krem okazał się dobry czy beznadziejny? Zapraszam niżej.


Balea- kakaowe masło do ciała dla suchej skóry

Balea- kakaowe masło do ciała dla suchej skóry

Hej ;]

Pamiętacie moje zakupy? (możecie sobie przypomnieć zaglądając tutaj). Kupiłam wtedy cały karton produktów Balei i była to wtedy moja pierwsza styczność z tą firmą. Teraz mam już opinię o wielu produktach, m.in balsamie do rąk z masłem shea. Balsam okazał się bardzo dobrym produktem, ale jak się okazało Balea ma także swoje buble. Czy masło jest tak dobre jak wygląda? Opakowanie zachęca, przyznajcie. Ale czy nie wpaja nam się od dziecka powiedzenia "nie oceniaj książki po okładce"? Okazuje się, że te słowa sprawdzają się nie tylko wśród ludzi, ale i na kosmetykach. Zapraszam na recenzję.



Balea- zapach jabłek z cynamonem zamknięty w tubce z PSEUDOpeelingiem

Balea- zapach jabłek z cynamonem zamknięty w tubce z PSEUDOpeelingiem

Hej ;]

Były już banany i arbuzy to przyszła pora na jabłka z cynamonem. Niektórzy mogą utożsamiać ten zapach z zimową, świąteczną porą, ale wg mnie jest to bardziej letni i świeży zapach niż ciężki, korzenny na zimowe wieczory. I maj to jak najbardziej odpowiednia pora, aby o nim napisać. Kupiłam go już dość dawno, bo w styczniu w trakcie dużych zakupów kosmetyków Balea, które można zobaczyć tutaj. Część produktów już zrecenzowałam, a część nadal czeka na swoją kolej. Produkty Balei są dziwne, bo niektóre bywają hitem , inne bublem- zależy od konkretnego egzemplarza. Jak jest z peelingiem? Przekonajcie się.



Balea- balsam do rąk z masłem shea i olejem arganowym, bubel czy hit?

Balea- balsam do rąk z masłem shea i olejem arganowym, bubel czy hit?

Hej ;]

W marcu dużo pisałyśmy o produktach do pielęgnacji twarzy i ciała, ale nie pojawiło się już dość dawno nic do pielęgnacji dłoni. Pora to nadrobić i pokazać Wam produkt, który kupiłam wraz z wieloma innymi Baleowymi dobrociami. Jeśli macie ochotę przypomnieć sobie co wchodziło w skład moich pierwszych, ogromnych zakupów to zapraszam tutaj. A na moją opinię o balsamie z masłem shea i olejem arganowym zapraszam dalej.


Copyright © 2016 Good to try! , Blogger