John Frieda Frizz Ease- szampon i odżywka do włosów puszących i suchych

Przepiękny ten fiolet :) Od dawna chciałam wypróbować kosmetyki do włosów John Frieda, a teraz przy okazji promocji 2+2 gratis w Rossmannie, zdecydowałam się właśnie na ten zestaw. Wcześniej korzystając z promocji wybierałam Natura Siberica i Biovax. Wybrałam zestaw do włosów zniszczonych. Jeśli też zastanawiacie się od jakiegoś czasu czy warto, zapraszam dalej.


Duet zawiera Amino Repair Complex, który naprawia rozdwojone końcówki (to dla mnie było w ostatnich miesiącach najważniejsze, bo przed ślubem nie chciałam ścinać włosów), wzmacnia włosy i, co najistotniejsze, ogranicza puszenie. Formuła, dodatkowo wzbogacona została kombinacją polimerów i silikonów, dzięki czemu zmiękcza włosy i wygładza ich powierzchnię.



Szampon ma typową konsystencję i już od początku wmasowywania we włosy zaczyna się pienić. Nie trzeba go bardzo dużo dokładać. Pachnie tak samo jak odżywka i jest to zapach perfumowany. Elegancki i trwały, co jest bardzo istotne. Naprawdę wiele godzin utrzymuje się na włosach. Szampon nie powoduje splątania, ale nawet jeśli macie włosy z taką tendencją, odżywka rozdziela każdy włosek.


Odżywka tak samo typowa pod względem konsystencji, dobrze się rozprowadza. Trzymam ją na głowie krótko, około minutę. Po spłukaniu włosy są jedną wielką, lśniącą taflą. Aż przyjemnie się je dotyka. Przed suszeniem nawet nie muszę ich rozczesywać, bo są perfekcyjnie rozdzielone. Kiedy już wyschną, mimo tego, że moje włosy są zniszczone i połamane na każdej długości, po użyciu tego zestawu są błyszczące i ujarzmione. Wyglądają dużo zdrowiej. Naprawdę poprawiły wygląd moich włosów. Jest tylko jedna rzecz, która mnie bardzo denerwuje. Zamknięcie obu tubek...nauczyłam się już po prostu obu nie domykać i zostawiać niedociśnięte. W przeciwnym razie zazwyczaj robiłam to NAPRAWDĘ zębami, bo zatrzask jest niesamowicie mocny. Paznokciami lepiej nie ryzykować. Poza kwestią otwierania, zestaw jak najbardziej godny polecenia.


Dostępność: Rossmann i inne drogerie. 
Cena: szampon około 35 zł, odżywka 35 zł

Obecnie są w cenie 26 zł. Mnie udało się skorzystać z promocji 2+2 gratis i miałam je za darmo do zestawu od Toni&Guy.


Jestem zadowolona z efektu na włosach. Nie jest to zestaw, który ma w składzie pełno ekstraktów naturalnych i wyciągów, bo skład ma chemiczny, ale bardzo mi się podoba co robi z moimi połamańcami. Jeśli potrzebujecie uzyskać sypkie, gładkie, lśniące i ujarzmione włosy, warto spróbować.

4 komentarze:

  1. Moim końcówkom to już chyba i ten zestaw nie pomoże.

    OdpowiedzUsuń
  2. Marka ta co i rusz mnie ciekawi, ale ostatecznie nigdy się z nią nie zapoznałam.

    OdpowiedzUsuń
  3. W takich promocjach warto brac :)

    OdpowiedzUsuń
  4. My uwielbiamy kosmetyki tej marki - wszystkie, które stosowaliśmy były dla naszych włosów idealne.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger