beGLOSSY sierpień 2017 Summer Smile

Kolejne beGLOSSY! Zawsze miły akcent dnia w pracy. Tym razem edycja Summer Smile, chociaż mi uśmiech z twarzy schodzi na widok pogody coraz mniej letniej. Produkty z sierpniowej edycji są zróżnicowane- makijaż, pielęgnacja włosów, twarzy i maszynki. Liczbowo przedstawia się to tak: 6 produktów, z czego 3 miniaturowe, 3 pełnowymiarowe oraz prezent dla Ambasadorek beGLOSSY. Co myślę o poszczególnych kosmetykach? Zapraszam dalej.


1. GILLETTE VENUS TREASURES 

PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY

22,69 ZŁ/ 3 SZTUKI 

Naprawdę super, że w końcu w pudełku pojawiły się maszynki do golenia. Dla mnie nie ma różnicy czy to lato czy zima, ponieważ używam przez cały rok :) Tylko jeśli mają nawiązywać do dbania o gładkość skóry latem, powinny być w edycji czerwcowej, a nie na koniec sierpnia. Niestety, ale w powietrzu czuć już ostatnie powiewy ciepła. Jest coraz chłodniej i jesień nadchodzi. Cieszę się z maszynek tak czy inaczej. W dodatku bardzo ładny, kobiecy design. Jeśli nie będą powodowały na skórze podrażnień po goleniu, świetnie! Gadżety typu pędzel, maszynka, Glov, gąbeczki, luffy- zawsze mile widziane. Byle nie szczoteczki do zębów :)


2. BIOLAVEN KREM DO TWARZY NA DZIEŃ 

PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY

25,83 ZŁ/ 50 ML

Biolaven to kosmetyki, które znam i cenię. Balsam do ciała i płyn micelarny to moi ulubieńcy. Miałam też krem do twarzy na noc, który fajnie nawilżał skórę. Tym razem krem powędrował nawilżać cerę koleżanki, ale jestem pewna, że będzie dobrze służył. Naturalne kosmetyki zawsze są trafione w boxie.


3. MANNA KADAR RUNWAY READY FACE PRIMER 

PRODUKT MINIATUROWY 8 ML

150 ZŁ/ 20 ML 

Markę Manna Kadar już poznałam właśnie dzięki beGLOSSY. Cień do powiek bardzo dobrze się sprawdza i często go używam. Fajnie, że jest i baza. Mam ich obecnie kilka i jak zwykle nigdy nie zużyję w całości, ale taki mały primer jest idealny. W sumie nawet lepiej, że to miniaturowa wersja. Duży plus za jakość, bo to produkt z wyższej półki. Nie wiem czy się zgodzicie, ale piękna tubka :) Poza tym, jej funkcja to wygładzenie i matowienie.


4. MIYO OMG! MONO EYESHADOW 

PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY

9,99 ZŁ/ 1 SZT

Gdzieś po szufladzie toaletki lata mi jakiś cień MIYO, ale mówiąc szczerze nie uwzględniam go nigdy w makijażu, bo pierwsza próba od razu mnie do niego zniechęciła. Kolor, który otrzymałam też nie zachęca mnie do zmiany zdania. Ani to czekoladowy brąz... jakaś domieszka szarości w tym brązie. Nie jest korzystny. Największy minus pudełka, zupełnie niepotrzebnie. Wolałabym cień innej marki. 


5. SCHWARZKOPF OSIS+ SESSION LABEL - PASTA WĘGLOWA 

PRODUKT MINIATUROWY

68 ZŁ/ 65 ML

Miniaturka rzeczywiście maleńka. Takiej pasty nie użyję dla siebie, ale ktoś inny się ucieszy. Jedyny plus to poznanie jakiejś nowej serii kosmetyków Schwarzkopf, które do moich ulubionych nie należą. 


6. SCHWARZKOPF OSIS+ SESSION LABEL- SUCHY LAKIER FIX STRONG HOLD 

PRODUKT MINIATUROWY

70 ZŁ/ 300 ML

Tutaj mogłabym powtórzyć to, co przy paście. Nie stosuję, nie korzystam. Przekazałam od razu komuś, kto na pewno dobrze go wykorzysta :) Bardzo fajnie i profesjonalnie wygląda czarne opakowanie. Jestem ciekawa i na pewno podpytam jak się sprawdził.


7. PANTENE- 3 MINUTE MIRACLE- ODŻYWKA DO WŁOSÓW

PRODUKT PEŁNOWYMIAROWY- PREZENT DLA AMBASADOREK

Odżywki i maski do włosów mogą pojawiać się w każdym pudełku. Zawsze jednak wolałabym, aby był to wtedy zestaw wraz z szamponem. Tak najlepiej ocenia się działanie. Odżywka jest prezentem dla Ambasadorek i chyba wraz z maszynkami ucieszyła mnie najbardziej. Pachnie słodko i przyjemnie. Działanie ocenię po wielokrotnym użyciu.


Sierpniowa edycja beGLOSSY Summer Smile jest przeciętna. Atuty pudełka to primer Manna Kadar, krem do twarzy Biolaven i dla mnie odżywka Pantene, choć pewnie niektórzy ponarzekają na drogeryjną markę. Na pewno mogło być lepiej, choć jak zwykle to indywidualna kwestia potrzeb i upodobań. Lakier do włosów, pastę przekazałam komuś innemu. Cień do powiek jest słaby, a kolor nieciekawy. Powiedziałabym- 50/50.

Moja ocena: 3/6

Na koniec mam dla Was kod, który można wykorzystać robiąc zakupy za minimum 30 złotych w sklepie beGlossy.pl/kosmetyki i otrzymać dzięki temu matową pomadkę Golden Rose. Kod to: GOODTOTRYGR8. Ważny jest do 04.09.2017 r.

A co Wy myślicie o tej edycji?


3 komentarze:

  1. Nie ma szału :D Maszynki wyglądają naprawdę stylowo :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Szału nie ma, ale w moim odczuciu lepszy zestaw niż u konkurencji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie zachwyciła ta zawartość.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger