Pomysł na prezent Walentynkowy dla Niego + kod rabatowy ;)

Witajcie ;)!

W przyszłym tygodniu Święto Zakochanych. Choć ma ono w Polsce przeciwników to ma również zwolenników, którzy chcą sprawić swojej drugiej połówce miły prezent, zabrać do restauracji czy po prostu powiedzieć jej „dziękuję” za to, że jest. Oczywiście zaraz odezwą się głosy, że należałoby to robić cały czas, a nie tylko raz w roku. Być może dla niektórych to święto jest dobrym motywatorem. Nie chcę wywoływać sporów. Chcę za to zaprezentować Wam moje ulubione męskie perfumy, które używa mój Ukochany. Być może moje sugestie okażą się dla Was pomocne podczas wyboru prezentu dla Waszego mężczyzny. 



Zacznę od kilku słów wyjaśnień. Wielokrotnie słyszałam już, że perfumy to bardzo oklepany prezent. Niektórzy mówią, że jak kupuje się perfumy to znaczy, że nie miało się pomysłu na inny prezent. Zupełnie nie zgadzam się z tymi stwierdzeniami. Uważam, że należy kupować rzeczy praktyczne. Po co na łóżku ma leżeć enta poduszka, na półce stać kolejna ramka ze zdjęciem czy kurzyć ma się maskotka. Nowy zapach dla Ukochanej osoby jest ogromnie praktycznym prezentem, bo będzie mógł z niego korzystać przez długi czas. Bardzo często jest też tak, iż powstrzymujemy się przed zakupem nowego flakonu, bo zawsze są inne, ważniejsze wydatki. Tak więc ja śmiało kupuję perfumy i polecam to również Wam. 

Kolejność prezentowanych perfum będzie przypadkowa. Uwielbiam je wszystkie ;). 

1. Azzaro Chrome

źródło
Nuty zapachowe:

Linia głowy - bergamotka, kora drzewa pomarańczowego, kwiat pomarańczy, imbir 
Linia serca - kardamon, mięta, drzewo sandałowe, drzewo różane 
Linia podstawy - bluszcz, porosty, hadione

Azzaro Chrome jest zdecydowanie lekki i orzeźwiający. Idealnie pasuje na co dzień oraz w letnie wieczory. Przykuwa uwagę i ciężko go zapomnieć przez połączenie słodkich nut cytrusów oraz mocnych przypraw jak imbir czy kardamon. Myślę, że ten zapach będzie idealny dla mężczyzn o bardzo szerokim przedziale wiekowym. Zapach jest niebanalny. Przez to, że jest lekki i świeży możemy bez wahania kupić go na prezent. 


2. Davidoff Cool Water

źródło


Nuty zapachowe:

Linia głowy - lawenda, kolendra, mięta, rozmaryn, kwiat pomarańczy
Linia serca - jaśmin, pelargonia, mech dębowy, geranium, drzewo sandałowe
Linia podstawy - ambra, piżmo

O Cool Water słyszałam ogrom pozytywnych opinii zanim kupiłam je mojemu Ukochanemu. Wielokrotnie mówiono o nim, że to najbardziej klasyczny i zarazem najczęściej kupowany zapach na świecie.  Coś w tym musi być, bo gdy powąchałam go po raz pierwszy to wiedziałam, że będzie idealny. Jest lekki i cytrusowy. Ma jednak w sobie to „COŚ” co wyróżnia go spośród innych świeżych perfum. Przebija się przez nie wyraźny, męski i intrygujący akcent mięty, piżma i drzewa sandałowego. Nieziemskie połączenie. 

3.  Lacoste Essential

źródło
Nuty zapachowe:

Linia głowy - liście pomidora, cytrusy, wodne kwiaty, bergamotka
Linia serca - róże, czarny pieprz
Linia podstawy - sandałowe drzewo, paczula,

Perfumy Lacoste Essential  są niezmiernie głębokie. Pasować będą zarówno do luźnych i sportowych dni jak i dni wymagających elegancji i szyku. Charakterystyczna nuta kwiatów połączona została z cytrusami. Ciekawe i energetyzujące połączenie. Wszystko dopełnia czarny pieprz, który nadaje smaku i wyrafinowania. 

4. Calvin Klein CK One

źródło
Nuty zapachowe:

Linia głowy - bergamot, kardamon, melon, papaja, ananas
Linia serca - specjalny ekstrakt z jaśminu, fiołki, róże, muskat
Linia podstawy - amber, piżmo, zielona herbata jantar, mech dębu

One od Calvina Kleina to stonowany choć wciąż świeży zapach. Jest najbardziej spokojny ze wszystkich prezentowanych dziś propozycji. Wyraźnie wyczuć można delikatność jaśminu i akcent piżma. Melon jest bardzo pozytywnym zaskoczeniem w tym zestawieniu. Całość tworzy bajeczne połączenie. W prostocie tych nut zapachowych czuć wyjątkowość i niepowtarzalność. Idealny na każdy dzień jak i ważne wyjścia. Zdecydowanie dodaje pewności siebie. Określony został jako uniwersalny zarówno dla mężczyzn jak i kobiet. Moim zdaniem znacznie bardziej pasuje mężczyznom. 


Jak widzicie perfumy te różnią się od siebie. Ciężko byłoby mi je ocenić na jednej skali. Z każdym zapachem mam inne wspomnienia i pasują na inną okazje. Mam ogromną nadzieję, że to zestawienie będzie dla Was pomocne. Zapach ten ma wielu zwolenników jak i przeciwników z racji tego, iż nie jest tak oczywisty i jego świeżość nie jest tak banalna. 

Mam dla Was kod rabatowy na zakupy w sklepie E-Glamour

 KOD RABATOWY



19 komentarzy:

  1. Jestem tego zdania co Ty.. Perfum czy tego typu kosmetyków nigdy za wiele.. ;)
    Te Calvinki mój też lubi :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Również powoli zaczęłam uważać, że zapachy to dobry pomysł na prezent. Lacostę kupiłam swojemu na święta, ale białą ;) Teraz pewnie będę celowała w nowe zapachy z YR, bo mu się spodobały. Albo Calvinki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie uważam, że perfumy to oklepany prezent :)
    Ja na gwiazdkę kupiłam je swojemu TŻ i był bardzo zadowolony.

    OdpowiedzUsuń
  4. perfumy to bardzo dobry prezent, jeśli się wie jaki zapach Ukochany preferuje, to zawsze będzie to prezent trafiony :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z Tobą w 100% :) Lacoste Essential to mój ulubiony męski zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Perfumy to klasyk. W ogóle moim zdaniem obdarowywanie zapachami jest bardzo dobrym pomysłem, jeżeli chodzi o jakieś większe okazje.

    OdpowiedzUsuń
  7. My sobie z B. nie robimy prezentów :) Najwyżej pójdziemy na kebaba i też będzie super, haha :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest tu mnóstwo perfum, które uwielbiam i wybieram właśnie jako prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój mężczyzna uwielbia, gdy kupuję mu w prezencie perfumy o ulubionych zapachach! :) Zawsze wierzy w mój gust!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mój chłopak ma nadmiar perfum, więc pomysłu nie wykorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja nie mam jeszcze pomysłu na prezentu :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Te Davidoffy można zastąpić najnowszą męską wodą z Yves Rocher - to identyczne zapachy:).

    OdpowiedzUsuń
  13. Mój ukochany ma niestety zbyt wiele wód, by kupować mu kolejną :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jesli chodzi o meski zapach to uwielbiam Hugo Boss ten srebrny. Jakbym czasem zmieniała płeć to już mam swój idealny zapach :D gorzej jesli chodzi o damski, strasznie ciezko mi dogodzic... :( i jak narazie podoba mi się tylko z Avonu Perceive. Swoją drogą ciekawe na jakim zapachu jest wzorowany.

    OdpowiedzUsuń
  15. Perfumy zawsze się sprawdzają, ale ja w tym roku postawiłam na rozwiązanie praktyczne - czekoladki i alkohol ;D

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger