Tołpa płyn micelarny

Witajcie ;)!

Wspominałam ostatnio, że znalazłam swój płyn micelarny. Nadszedł ten dzień w którym go Wam przedstawię. Wdziałam go na półkach w drogeriach wiele razy, jednak zawsze przechodziłam obok bez większego zainteresowania. Mój błąd! Nie popełnijcie tego błędu co ja i szybko skuście się na ten produkt. Mam nadzieję, że ta recenzja pomoże Wam podjąć decyzję jeszcze szybciej ;). Zapraszam!

 



Od producenta:

Usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Jest delikatny i ma fizjologiczne pH, dzięki czemu można go używać również do demakijażu oczu. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Pozostawia uczucie komfortu (szczególnie po zabiegach dermatologii estetycznej, nadmiernej ekspozycji słonecznej). Jest przeznaczony do stosowania bez użycia wody.

Skład:

Aqua, Poloxamer 184, Polysorbate 20, Propylene Glycol, Dosodium Cocoamphodiacetate, Peat Extract, Salvia Sclarea Extract, Sodium Chloride, Sodium Hyaluronate, Disodium EDTA, Propanediol, Glycerin, Sodium Citrate, Citric Acid, Parfum, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazolinone.


Opakowanie:

Zakupiona przeze mnie butla zawiera 400 ml płynu. Jest ona ogromna. Opakowanie jest pękate i klasyczne dla tego typu produktów. Otwór przez który wydobywamy płyn jest obecnie bardzo często wykorzystywany przy płynach micelarnych. Otwór typu klik jest bardzo poręczny i wygodnie się nim aplikuje płyn. Dzięki niemu możemy wydobyć dokładnie taką ilość płynu jaką potrzebujemy. Jeszcze ani razu przy tym płynie nie wylałam za dużo na wacik.


Zapach: 

Praktycznie niewyczuwalny. Bardzo delikatny, naturalny. Najlepiej odda go określenie pudrowy. Zupełnie nie czuć tego zapachu podczas aplikacji na twarz. Czuć go delikatnie podczas wąchania go prosto z butelki.Bardzo mi pasuje ten zapach. Jest kojący ;).


Wydajność:

Jak przystało na taką gigantyczną butlę jest ogromna. Używam ją i używam, a zużycie widać dopiero po długim czasie.  Te butle rozpoczęłam pod koniec sierpnia jak widzicie mam jeszcze dużo płynu do zużycia.

Dostępność:  Drogerie kosmetyczne i sklep internetowy Tołpy.

Pojemność: 400 ml

Cena: 37,99 zł swój egzemplarz kupiłam w promocji za około 14 zł w SuperPharm. Takie promocje to ja lubię ;). 

Moja opinia:

Uwaga! Uwaga! Jest hit ;). Mój hit. Płyn ten pobił na głowę płyn micelarny BeBeauty, a nawet do tej pory najlepszą Bioderme. Nie sądziłam, że to będzie możliwe, ale jednak udało się. Miałam sporo obaw zanim użyłam go po raz pierwszy. Wiele płynów jest dla mnie zbyt ostrych i podrażniają moje oczy, które po całym dniu w soczewkach i tak są mocno nadwyrężone. Tołpa przy pierwszym użyciu mnie dosłownie zachwyciła. Kiedy przyłożyłam nasączony wacik i przemyłam nim twarz i oczy poczułam jakby aksamitną konsystencję płynu. Jakbym zmywała makijaż aksamitnym kawałkiem materiału. Szkoda, że nie widzieliście mojej zdziwionej miny. Płyn ani trochę nie podrażnia oczu. Dokładnie i dokładnie zmywa makijaż. Wystarczy na chwilę przyłożyć wacik do powieki, a makijaż oka zostanie rozpuszczony. Nie trzeba pocierać oka, by pozbyć się pozostałości. Okolica oka nie jest podrażniona czy zaczerwieniona. Wszystko ładnie schodzi. Micel pozostawia wrażenie odświeżonej skóry. Przy takiej butli jest niezmiernie wydajny, zresztą myślę, że nawet przy mniejszej pojemności tak by było. Jest to płyn, który cenowo zbliża się do kwoty jaką musimy płacić za Bioderme. Jednak zdecydowanie jestem gotowa przeznaczyć na ten płyn taka sumę. Wiadomo, że promocja na którą trafiłam była bardzo kusząca i będę wyczekiwać kolejnych ;). Kochani koniecznie musicie wypróbować tego micela! Jak dla mnie jest fenomenalny!!!


Plusy:

+ bardzo delikatny
+ przyjemny zapach
+ odświeżający
+ dobrze zmywa makijaż
+ praktycznie rozpuszcza go
+ ogromnie wydajny
+ aksamitny

Minusy:

- wysoka cena
Moja ocena:



Znacie ten produkt? Lubicie go tak jak ja?

16 komentarzy:

  1. na promocji chętnie po niego sięgnę i wypróbuje, ciekawa jestem jak u mnie się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam inny z Tołpy i był średni :))

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam płyn micelarny z Tołpy, sprawdził się u mnie rewelacyjnie, jednak moim hitem jest płyn micelarny green pharmacy. Jeśli będziesz miała ochotę to koniecznie wypróbuj :)
    Zapraszam do mnie: www.esentialss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. na promocji to ja bym bardzo chętnie go kupiła, bo prawie 40zł za micelka to bym nie dała..

    OdpowiedzUsuń
  5. Już nie pierwszy raz widzę aż taką pozytywną opinię o nim, dlatego koniecznie muszę go mieć :) Tym bardziej że wiele płynów podrażnia moje oczy, a skoro piszesz że ten tak nie ma to tym bardziej:) Ale zdecydowanie zaczekam na jakąś bardzo dobrą promocję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. on nie jest aż taki drogi :) są promki, więc na nie warto czekać i kupować.
    ja mam dokładnie tę wersję w szafie, czeka na swoją kolej. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie go wypróbuję, jeśli będzie promocja ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. muszę go w końcu wypróbować, ale jak będzie na promocji : p

    OdpowiedzUsuń
  9. w regularnej cenie jest horrendalnie drogi, ja swój też kupiłam w SP na dniach lifestyle za jakieś 12 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tołpa jest kolejnym micelem na jakiego się czaję. Gdy będzie w promocji na pewno go zakupię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze go nie stosowałam, ale widzę, że czas to zmienić ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Absolutny hit i mój numer 1 w kosmetyczce! KOCHAM! <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałam, że płyny micelarne Tołpy są podobne do BeBeauty skoro ta sama firma je produkuje. Ale jak bym trafiła na taką promocję jak Ty to pewnie bym się też chętnie skusiła :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger