Golden Rose with protein nr 205- nuda czy piękny nudziak?

Hej ;]

Lakierowy Poniedziałek stał się u nas już trwałą tradycją. Dzisiaj zakróluje jeden z moich ulubionych kolorów. Jestem zwolenniczką odcieni nude na pazokciach i bardzo często takie noszę. Zobaczcie jak prezentuje się na pazurach Golden Rose with protein nr 205. Dziękuję Kasi z bloga Wisienkowy Świat za pożyczkę :)



Beże, brązy, kolory kawowe, kakaowe- ciemniejsze, jaśniejsze. Nie ważne- wszystko co podchodzi pod beż i brąz jest dla mnie piękne. Takie nudziakowe odcienie są dla mnie po prostu urocze. Mocne, wyraziste kolory doceniam i są piękne, ale takie naturalne barwy są mi jednak najbliższe. Golden Rose with protein nr 205 to jasny nudziak. 



To drugi lakier z tej serii, który mogłam wypróbować dzięki wymianie z Kasią i przyznam, że zdążyłam je polubić. Długi uchwyt i pędzelek, którym wygodnie się aplikuje są bardzo wygodne. Zdecydowanie wolę takie uchwyty niż grube i szerokie jak w lakierach Donegal, które ledwie można utrzymać w dłoni. Konsystencja rzadka i lejąca może być trochę problematyczna, ale po prostu wymaga ostrożoności. Krycie przy tak jasnym kolorze idealne jest dopiero po trzeciej warstwie. Bardzo łatwo się go rozprowadza i nie smuży. No niestety ;]


Wysychanie to minus, bo niestety trochę to trwa. Ma ładny połysk bez użycia top coat'u. Wytrzymał bez szkód 4 dni, co uważam za wynik dobry. 


Pojemność:

12.5 ml

Cena:

5 zł


Podsumowanie:
  • kolor +
  • schnięcie -
  • konsystencja -
  • pędzelek +
  • cena + 
  • trwałość +
  • ilość warstw -2/3
  • dostępność +
  • zmywanie +


Moja ocena:


Lubicie takie nudziaki?


38 komentarzy:

  1. ostatnio stawiam raczej na jasne brzoskwinie i to jest dla mnie taki nudziak :D takich typowych nie lubię

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To pewnie spodobały Ci się Essie a crewed interest :) To jest taka blada brzoskwinia

      Usuń
    2. oj tak, przepiękny odzień! :)

      Usuń
  2. Lubię:) noszę zmiennie z czerwieniami

    OdpowiedzUsuń
  3. schnięcie to masakra w lakierach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczęście, że nie we wszystkich. Top or Seche Vite zawsze przychodzi z pomocą :)

      Usuń
  4. Jasne, że piękny nudziak! Ja ostatnio noszę tylko klasykę - beże, czerwień i czerń :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. w sumie nie mam żadnego nudziaka, ale ten chętnie bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ten nienudny nudziak. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam go z rok temu i baaaardzo lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie nie pasują takie naturalne i jasne kolorki, ale na Twoich dłoniach wygląda pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się i to bardzo :D Ja zakochałam się w nudziaku z serii Rich Color nr 10 :) Dla mnie jest idealny a zwłaszcza jak zmatowię go top coat'em :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny jest, a przy Twoim kształcie pazurków to już w ogóle poezja :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mi się bardzo podoba ten kolor na paznokciach. Nie wspominając już o tym że pasuje do każdego ubioru :)
    pozdrawiam:*
    paullista.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny kolor! szkoda tylko że potrzeba 3 warstw, to dla mnie duży minus...

    OdpowiedzUsuń
  13. kolor strasznie mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie przemawiają do mnie takie kolory :(

    OdpowiedzUsuń
  15. świetny, bardzo lubię tą serię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja chyba jednak wolę nudziaki wchodzące w róż, jakoś tak bardziej do gustu mi przypadają : )

    OdpowiedzUsuń
  17. pięknie się prezentuje !

    OdpowiedzUsuń
  18. Nudziaka jeszcze nie mam w kolekcji. Lubię mieć na paznokciach możliwie wszystkie kolory, a lakiery zmieniam z częstotliwością nastroju. Lubię też gdy lakiery utrzymują się dłużej niż jeden dzień, a gotuję i sprzątam bez rękawiczek, więc to dla mnie naprawdę istotne. Ostatnio zmywając resztki lakieru piaskowego zniszczyłam sobie płytkę paznokciową i rozpoczęłam od nowa kurację odżywką Eveline. Zobaczymy jak długo wytrzymam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też lubię trwałe lakiery, bo zmywam i sprzątam. Myślę, że do trwałkych można zaliczyć Essie. Współczuję tego wypadku z płytką paznokcia i mam nadzieję, że szybko się zregeneruje.

      Usuń
  19. też mam tego "nudziaka" i kolor bardzo mi się podoba, szkoda tylko,że tak długo schnie i trzeba nakładać aż tyle warstw. Ale na schnięcie znalazłam już receptę:) a jest nią lakier nawierzchniowy utwardzacz też z golden rose, naprawdę daje efekt bo lakier zasycha już do minuty czasu a paznokcie są twarde i nie odznaczają Ci się różne wzorki np podczas snu jak malujesz paznokcie wieczorem:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, ja też stosuję top coat przyspieszający wysuszanie, ale z Seche Vite lub ostatnio holo z Colour Alike, który polecam gorąco. Nienawidziłam kiedy rano na paznokciach była odciśnięta poduszka.

      Usuń
  20. A mi bardzo się podobają tego typu kolory.
    Latem jednak stawiam na bardziej żywe kolory,ale do koloru nude zawsze miło mi wracać.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. kolor jak najbardziej na tak!

    OdpowiedzUsuń
  22. a ja lubię taki nudziaki ;) szczególnie wtedy, gdy nudzą mi się żywe kolory i mam ochotę na coś innego ;)
    mam podobny lakier w swojej szufladzie ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ładny kolor ale krycie i ogólnie jakość tej serii uważam za tragiczne.

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczny kolorek, bardzo lubię te lakiery :)

    OdpowiedzUsuń
  25. miałam ten lakier :) pojemność jest ogromna, więc niestety w większości mi wysechł :<

    OdpowiedzUsuń
  26. szukam właśnie takiego koloru i właśnie myślę nad Golden Rose, ale nad serią Rich Color :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Mam lakier z tej serii, konkretnie 344. Nie jestem z niego zadowolona :( Wole zdecydowanie serie rich color. Jest super :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger