Clarena Sebum Control Cream, czyli walka z pryszczami i tłustą cerą :)

Hej :)

Po raz kolejny zaprezentuję Wam produkt, który wygrałam w rozdaniu u dziewczyn z bloga ale-babki. To rozdanie było naprawdę świetne, bo każdy produkt nadaje się dla mnie idealnie. Pisałam już o żelu Pharmaceris N, a Natalia pokazała Wam cudownie pachnący balsam Bath&Body Works. Dzięki dziewczyny, bo produkty są genialne :) Dzisiejszy post jest głównie dla osób borykających się z cerą tłustą, mieszaną i skłonną do niespodzianek, których nie lubimy. Zapraszam :)


Od producenta:

Beztłuszczowy kremo–żel firmy Clarena o lekkiej konsystencji. Clarena Sebum Control Cream przeznaczony jest dla cery mieszanej, tłustej i trądzikowej. Clarena Sebum Control Cream nawilża przesuszające się obszary przy jednoczenej normalizacji tłustych partii twarzy. Działa bakteriobójczo i keratolitycznie, dzięki czemu przyspiesza procesy gojenia stanów zapalnych i systematycznie zwęża pory. Clarena Sebum Control Cream perfekcyjnie łagodzi podrażnienia. Doskonale nadaje się jako codzienna baza pod makijaż.

Przeznaczenie:

Cera tłusta, mieszana, trądzikowa.


Skład:


Sposób użycia:

Stosować Clarena Sebum Control Cream codziennie rano i wieczorem po dokładnym oczyszczeniu skóry twarzy i szyi.

Opakowanie: 

Szklany słoiczek o pojemności 50 ml z bardzo ładną, turkusową grafiką. Opakowanie wyposażone jest w dodatkowe zabezpieczenie. Nie lubię odkręcanych kremów, które wydobywać z pudełka trzeba paluchami, ale cechuje to większość kremów do twarzy. Wolałabym pompkę, aby krem nie właził pod długie paznokcie. Generalnie jest to solidne i eleganckie opakowanie. 


Zapach:

Jest delikatny. Nie potrafię określić czym pachnie, ale dla mnie tak aptecznie. 

Konsystencja:

Krem ma lekką konsystencję, która bardzo mi odpowiada. Na rozprowadzenie go na całej twarzy wystarczy nabranie odrobiny na jeden palec. 


Wydajność:

Ogromna, bo jak już wspomniałam jeden zanurzony palec umożliwia pokrycie całej twarzy.


Dostępność:

Sklepy internetowe. Stacjonarnie znalazłam stoiska we Wrocławiu.

Cena:

Wizaż podaje 200 zł, ale w internecie są nawet po 69 zł. 

Moja opinia:

Mało który krem do twarzy jest w stanie mnie zadowolić i spełnić moje potrzeby. Zazwyczaj nie kremowałam twarzy z dwóch powodów. Kiedy robiłam to rano, nałożenie podkładu było niemożliwe i krem musiałam zmywać. Krem do twarzy rano wiązał się z rolującym się podkładem i tłustą skórą. Kiedy robiłam to wieczorem, rano skóra była tłusta jak masło. Wolałam więc nie używać kremów wcale. Jestem po testowaniu Lirene, Nivea, Dermika, Garnier, Eveline, Ziaja i innych, ale tylko ten jest wart uwagi(przynajmniej na mojej cerze mieszanej). Konsystencja jest super! W ogóle nietłusta, lekka i przyjemna. Skóra po wsmarowaniu jest gładka, miękka i elastyczna, ale nie tłusta. Krem można używać rano, a z podkładem kompletnie nic się nie dzieje. Rzeczywiście działa antybakteryjnie i wysusza niedoskonałości. Skóra jest nawilżona, ale nie świeci się i nie przetłuszcza. Dodatkowo błyskawicznie się wchłania i nie zapycha. Jestem z niego zadowolona choć raz w miesiącu kiedy skórę mam jak masło nawet on już nie pomaga :) To naprawdę świetnej jakości krem dla osób o cerze tłustej i mieszanej. Ta cena 69 zł jest absolutnie odpowiednia i ten krem jest jej wart. Tym bardziej, że pewnie będę z niego korzystać pół roku...



Plusy:
  • lekka konsystencja
  • nawilżenie
  • kontrola sebum
  • dobry pod makijaż
  • przyspiesza gojenie 
  • łagodzi podrażnienia
  • skład
Minusy:
  • opakowanie(chodzi mi o to, że jest w słoiczku gdzie trzeba wpychać palce)

Moja ocena:


Znacie produkty Clarena? Skusilibyście się na taki krem?



7 komentarzy:

  1. Ja moją mieszaną nawilżam przede wszystkim, szczególnie wieczorem. I mniej się tłuści, ale rano przemywam twarz micelem i nakladam dzienny krem + podkład. Wszystko się trzyma, a wieczorem myję twarz żelem ;). Policzki są mniej przesuszone, a strefa T mniej szaleje. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam żadnego kosmetyku tej firmy, choć ten krem bym chętnie spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rzeczywiście przy takim działaniu cena jest do przełknięcia ;) Może wreszcie opanowałby moje świecenie skóry ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie używałam nigdy niczego z tej firmy :) nie wiem, czy przypadkiem nie mam gdzieś próbki tego kremiku :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że krem Ci się spodobał ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja potrzebuję czegoś nawilżającego, mam mega skórki na nosie, ale błyszczę się zawsze jak latarnia:P Na szczeście podkład trzyma się mej twarzy względnie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy raz słyszę o tej marce, ale po Twoim opisie wydaje się, że to idealny krem dla mojej cery:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękujemy za wszystkie komentarze i sugestie!
Zapraszamy ponownie i zachęcamy do obserwowania :)

Copyright © 2016 Good to try! , Blogger